Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 29 marca 2024 07:14
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Ponad 90 procent Polaków obawia się podwyżek cen prądu [SONDAŻ]

Rekordowa inflacja już czyści nasze konta i portfele. A najgorsze dopiero przed nami. Niemal wszyscy boimy się nadchodzących podwyżek cen prądu.
Ponad 90 procent Polaków obawia się podwyżek cen prądu [SONDAŻ]

Autor: iStock

Im bliżej do zimy, tym bardziej Polacy martwią się o swoje portfele. Nadchodzące – kolejne – podwyżki cen prądu przyprawiają o dreszcze wielu z nas, bo coraz krótszy dzień utrudnia oszczędzanie. Szczególnie jednak we znaki drożyzna energetyczna da się osobom, które prądem nie tylko oświetlają, ale również ogrzewają domy i używają go do gotowania.

Boją się prawie wszyscy

Sondaż Instytutu Badań Pollster dla Super Expressu pokazuje, że obawy Polaków są spore.

Na pytanie, czy obawiają się dalszego wzrostu cen nośników energii, aż 59 proc. respondentów odpowiedziało „zdecydowanie tak”, a kolejnych 34 proc. z nich wskazało odpowiedź „raczej tak”.

Oznacza to, że ponad 90 proc. pytanych z niepokojem patrzy w najbliższą przyszłość. Co ciekawe, odsetek osób „raczej nieobawiających się podwyżek” to zaledwie 3 proc., przy czym nikt nie zaznaczył odpowiedzi „zdecydowanie nie”. Pozostałe 4 proc. to uczestnicy badania, którzy nie mają sprecyzowanego zdania w tej kwestii.

Nie jesteśmy zadowoleni z działań rządu

W drugiej części badania Polacy mogli ocenić również działania rządu, które mają zapobiegać skutkom kryzysu energetycznego. Opinie respondentów są podzielone, choć w przeważającej części negatywne.

Odpowiedź „bardzo źle” wskazało 27 proc. pytanych, a „raczej źle” 25 proc.

Z kolei „raczej dobrze” decyzje rządu ocenia 16 proc. uczestników sondażu. „Bardzo dobrze” to odpowiedź wskazana przez zaledwie 6 proc. respondentów. Pozostałych 8 proc. ankietowanych nie miało zdania na ten temat.  


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Władek 23.09.2022 15:46
Naprawdę jest czego!

Justyna 23.09.2022 00:56
Niestety to dopiero początek kłopotów.

nieJa 22.09.2022 18:28
czy ktoś wziął do ręki rachunek za prąd.za czystą energię płaci sie mniej niz 50%.w dodatku cena leci w górę.Ech te stabilne czasy PRLu?!

KS WIECZOREK & JEGO TECZOWY WOREK Z WAKACYJNEJ 35 22.09.2022 11:17
Komentarz zablokowany

Nelle 22.09.2022 09:47
Komentarz zablokowany

kraj absurdów 22.09.2022 09:42
Rocznie zużywamy 2,8 tys. kWh. Mniej się już po prostu nie da. Wyliczyłem, że sama płyta indukcyjna to jakieś 1,2 tys. kWh rocznie. Jak mamy się zmieścić w proponowanym przez rząd limicie? Nie gotować i jadać na mieście? Podwyżek realnie brak, brak też nadziei. Żyjemy w kraju absurdów - pisze rodzina z Krosna Odrzańskiego w liście do redakcji money.pl. Inna nasza czytelniczka z kolei nie owija w bawełnę: "Takie podejście rządu jest jak naplucie mi w twarz". Eksperci przekonują, że zaproponowane limity są zbyt małe, aby nawet przy oszczędnym zużyciu energii załapać się na zamrożenie cen.

Amanda 22.09.2022 09:41
Komentarz zablokowany

Korey 22.09.2022 09:15
Komentarz zablokowany

Connor 22.09.2022 09:09
Komentarz zablokowany

Monte 22.09.2022 09:07
Komentarz zablokowany

Leanna 22.09.2022 08:26
Komentarz zablokowany

Mellisa 22.09.2022 07:54
Komentarz zablokowany

Sonia 22.09.2022 07:05
Komentarz zablokowany

Lachlan 22.09.2022 06:44
Komentarz zablokowany

Forrest 22.09.2022 04:48
Komentarz zablokowany

Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama