Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 marca 2024 16:44
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Cena energii wywinduje ceny pogrzebu. Czy Polaków będzie jeszcze stać na pochówek?

Wkrótce pogrzeby będą dużo droższe – ostrzega Polska Izba Branży Pogrzebowej. Głównym powodem są drastyczne i wciąż rosnące ceny energii elektrycznej i gazu.  
Cena energii wywinduje ceny pogrzebu. Czy Polaków będzie jeszcze stać na pochówek?

Autor: iStock

Polska branża funeralna jest poważnie zaniepokojona tym, co się dzieje na rynku energetycznym.

– Sytuacja cenowa może doprowadzić do drastycznych wzrostów cen usług świadczonych przez nasza branżę – stwierdził w komunikacie Robert Czyżak, prezes Polskiej Izby Branży Pogrzebowej, cytowany przez Portal Samorządowy.  

Branża funeralna chce regulowanych cen energii

Dlatego Izba domaga się włączenia sektora funeralnego do grona podmiotów korzystających z regulowanych cen energii. Wniosek w tej sprawie trafił do Urzędu Regulacji Energetyki (URE). Zdaniem Czyżaka pozwoliłoby to branży uniknąć bez podnoszenia cen usług.

Przez ostatnie pół roku koszty funkcjonowania firm zajmujących się pochówkiem, w tym m.in. przechowywaniem zwłok i ich przygotowaniem do pogrzebu, a także kremacją, wzrosły średnio o około 30-40 proc.

„Kolejnego wzrostu kosztów, zwłaszcza gazu i energii elektrycznej, branża funeralna oczekuje w okresie jesienno-zimowym” – czytamy w komunikacie Polskiej Izby Branży Pogrzebowej.

Robert Czyżak przyznał – jak czytamy w Portalu Samorządowym – że trudno wyobrazić sobie sytuację, w której firmy pogrzebowe zmuszone zostaną do zaprzestania przechowywania ciał osób zmarłych w chłodniach zasilanych energią elektryczną.

„A z uwagi na coraz wyższe koszty ich utrzymania, groźba taka staje się jednak realna. Biorąc pod uwagę skokowe wzrosty cen energii, z jakimi borykamy się od kilku miesięcy, nasze fundusze na prowadzenie przedsiębiorstw mogą się wkrótce wyczerpać” –  stwierdził.

Kiedy wzrośnie zasiłek pogrzebowy?

Przypomnijmy, że dziś zasiłek pogrzebowy wynosi zaledwie 4 tys. zł i od lat nie był waloryzowany. Szef Polskiej Izby Branży Pogrzebowej nie kryje, że obawia się sytuacji, w której – pomimo zasiłku pogrzebowego – rodziny osób zmarłych nie będą w stanie pokryć rosnących kosztów pochówku.

Wysokość zasiłku ma się jednak zmienić – zapowiada od jakiegoś czasu Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej, które w ten sposób odpowiedziało na propozycje OPZZ. Związkowcy domagają się podniesienia wysokości zasiłku, bo... – Żeby pochować zmarłego z należytym szacunkiem, często jego bliscy muszą zaciągać pożyczki – przywołuje pismo OPZZ „Gazeta Wyborcza”.

Resort pracuje nad nowymi rozwiązaniami, ale nieoficjalnie wiadomo, że szybko nie wejdą w życie. Strategia ministerstwa wpisuje się bowiem w kalendarz wyborczy: wyższy zasiłek pogrzebowy ma być jednym z elementów przyszłorocznej kampanii do parlamentu.

OPZZ wylicza, że po podwyżce zasiłek pogrzebowy powinien wynosić  przynajmniej 12 tys. zł. Na to raczej nie ma szans, bo strona rządowa myśli o 5 tys. zł.

W 2021 r. ZUS wydał na zasiłki pogrzebowe 1,8 mld zł.

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Willy 24.09.2022 00:08
Komentarz zablokowany

Alberta 24.09.2022 00:04
Komentarz zablokowany

Anastasia 23.09.2022 23:51
Komentarz zablokowany

Randy 23.09.2022 23:50
Komentarz zablokowany

Travis 23.09.2022 23:38
Komentarz zablokowany

Zack 23.09.2022 23:16
Komentarz zablokowany

Przemek 22.09.2022 13:57
no ale jak. Większość prądu powstaje w polskich elektrowniach z polskich surowców - nawet jak trzeba coś kupić w Europie za dużo wyższą kasę to średnia powinna pokazywać wzrosty kilkadziesiąt % a nie nie kilkaset lub nawet 1000%. Przykład gazu zaazotowanego - niskokaloryczny, który w kilku miejscach wydobywa polski monopolista PGNiG - za ile go sprzedaje okolicznym mieszkańcom i firmom ?! W 2021 roku 110zł, w tym roku od 400 - 780zł, propozycje na rok 2023 wynoszą już 15000zł - i kto tu jest złodziejem ja się pytam się ?!

13*52 676 22.09.2022 11:49
PREMIER MORAWIECKI BEDZIE DAWAŁ REPARACJE WOJENNE DLA ZYDÓW HA HAA HA BO W 39 POLSKA NAPADŁA IZ RA EL HA AHA H ALE CYRK A NIEMCY CHCĄ OD NAS WSCHODNIA FLANKE NATO HA HAA H Z KRÓLEWCEM

do Krystyna 22.09.2022 10:20
jak PGE zarabiało przykładowo 1 mln złotych bez fotowoltaiki, to dalej chce zarabiać te 1 mln zł z foto tylko że ten koszt muszą ponieść ci którzy nie zdecydowali się na panele stąd 2 zł za 1kWh a będzie jeszcze więcej suma musi się zgadzać, na premie, odprawy nagrody ciemny lud będzie łożył spółka skarbu państwa która liczy i chwali się zyskami?, w normalnym kraju spółka państwowa powinna wychodzić na 0, dbając o kieszenie rodaków PGE, PGNiG, Orlen, itd wszyscy zyski w h.j Dlaczego Węgrzy dla swoich obywateli mogli zablokować cenę paliwa na poziomie ok 5,5zł/L ( w przeliczeniu), obcokrajowiec płaci 9 bo są z ludzmi, u nas dla koryta i rodziny na swoim +

All Ganonim 22.09.2022 10:04
Ale kto bronił naszym narodowym braciom wyzerować rachunki za prąd i ogrzewanie. Dziś po podwyżkach zwrot z takiej inwestycji to 3-4 lata. A właśnie ci, co nie ogarniają i nie chcą powinni być karani za palenie a nie zachęcani do tego. Jesteśmy krajem nie tyle absurdów. Jesteśmy krajem wyznaniowym. Wyznajemy pewne opinie. Mimo, że są idiotyczne. Nie znamy się na niczym a wiemy wszystko. Wybraliśmy rząd, który uśmiercił prawie najwięcej obywateli procentowo w Europie podczas COVID teraz będzie zabijał smogiem. Już umiera 55000 rocznie i będzie więcej a by dalej się zastanawiamy co robić co jest prawdą.

Nick 21.09.2022 17:29
Co ten *** narobił z *** i putinem

news 21.09.2022 16:16
cytują gazecinę wybiórczą...no kabaret

nieJa 21.09.2022 14:21
Nawet branża pochówkowa pada na pysk.! w PIS du z tym rządem nieudaczników i hołoty

skutki odczuwalne 21.09.2022 13:04
Kardynalnym błędem Polski było wybudowanie gazociągu Baltic Pipe przed wynegocjowaniem gazu w dobrej cenie. To nas skazuje na spore przepłacanie Problemów z gazem jest więcej. Wszystko przez to, że rządzącym wydawało się, że mają wiele czasu, a Rosja jest na kolanach

Dziuzepe 21.09.2022 12:04
Premier w czerwcu nawoływał, żeby węgla nie kupować, bo będzie go dużo, i będzie tani. Proszę więc nie panikować, jeszcze się przecież wrzesień nie skończył, a premier jak coś powie, to słowa dotrzymuje. Bez paniki !!!!! Węgla będzie dużo i będzie kosztował 980 zł/tonę.

Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama