Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
czwartek, 9 maja 2024 18:47
Reklama

Raz przed śmiercią uciekła, ale drugi raz nie zdołała

Dziewczynka wracała z mamą z rehabilitacji. Kiedy ginie małe dziecko trudno pogodzić się ze śmiercią. Zwłaszcza, że wyglądało jakby wygrała los na loterii życia..
Raz przed śmiercią uciekła, ale drugi raz nie zdołała
Już się nie będzie uśmiechać, zginęła w wypadku samochodowym...

Autor: siepomaga.pl

Kierowca jechał drogą ekspresową pod prąd. Czołowo uderzył w busa. Jedną z ofiar jest 4-letnia dziewczynka. 

To była tragedia

O tym wypadku sprzed kilku dni było głośno w całej Polsce. Na drodze S5 w okolicy Bydgoszczy doszło do tragedii. 69-kierowca osobowego opla jechał trasą ekspresową pod prąd. Mógł pokonać nawet 20 km, bo miał kłopoty ze zjazdem na właściwą jezdnię.

Jadąca pod prąd w pewnym momencie uderzyła czołowo w busa, którym jechało 5 osób. Kierowca opla zginął na miejscu. 

– Czterech pasażerów i kierowca mercedesa zostało rannych, w tym 3 osoby poważnie – podała kom. Lidia Kowalska, rzeczniczka prasowa KMP w Bydgoszczy.

Kolejna ofiarą śmiertelną okazała się 4-letnia Ksenia, pasażerka busa. Zmarła w szpitalu. Poważnie ranna jest jej mama, która cały czas jest w śpiączce.

Tragedia za tragedią

Ten koszmar kryje inne tragiczne wydarzenia z życia Kseni. Dziewczynka razem z rodziną uciekła kilka lat temu z Ukrainy – z rejonu zaatakowanego przez Rosję. 

– Wszystko, co zdołałyśmy przywieźć ze sobą z Ukrainy, to dwie walizki z najbardziej potrzebnymi rzeczami osobistymi. Całe nasze dotychczasowe życie musiałyśmy zostawić za sobą, żeby zapewnić mojej rodzinie szansę na spokojny start i normalne warunki do dorastania w bezpiecznym kraju – opowiadała pani Kateryna, mama Kseni.

Pół roku temu doszło do wypadku drogowego w województwie łódzkim. Zginał  w niej ojciec pani Kateryny i jej siostra. Mała Ksenia też była poszkodowana. Do szpitala w Łodzi zabrał ją śmigłowiec.

Dziewczynka straciła czucie w nogach. Nie mogła się samodzielnie poruszać. Pomagał jej w tym specjalny wózek stabilizujący pozycję ciała.

Mama Kseni się nie poddawała

– Dzięki wsparciu wspaniałych ludzi z naszego otoczenia udało nam się pojechać na prywatny turnus rehabilitacyjny. Przez 2 tygodnie patrzyłam, jak moja mała Ksenia dzielnie ćwiczy i robi postępy. Takie chwile dają nam nadzieję, że córeczka będzie jeszcze sprawna. Przed nami długie leczenie i kosztowna rehabilitacja – tak kilka dni temu kobieta mówiła serwisowi siepomaga.pl, który pośredniczył w zbiórce pieniędzy na leczenie 4-latki. 

Teraz ten sam portal informuje, że dziewczynka zginęła w wypadku.

„ Tragedia, dla której nie ma słów... Żadne nie opiszą dramatu, który mógłby wydarzyć się w filmie, ale wydarzył się w prawdziwym życiu... Dziś serca są pokruszone na miliony kawałków z rozpaczy i niedowierzania...” – czytamy.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
SM*** 20.01.2024 02:00
JEŚLI IMBECYL Z OPLA PRZEŻYŁBY, TO I TAK POWINNA *** *** NA MIEJSCU

Radzę 19.01.2024 23:34
Drodzy i internauci przestaniecie oceniać innych jeżeli nie znacie dokładnej sytuacji bo nie byliście świadkami, zawsze prawda jest po środku

"po środku"? 20.01.2024 00:09
trochę zabił a trochę nie?

Grażyna 18.01.2024 23:31
Łzy się same cisną do oczu.

:-( 18.01.2024 16:11
Matka to chyba się zapłacze z nieszczęścia.

SMIERT PALJAKOM 18.01.2024 15:59
Komentarz usunięty

A. Żmijewski 18.01.2024 15:37
Przed śmiercią to zasadniczo nawet żuczkiem pyr pyr nie da się uciec

szkoda słów 18.01.2024 16:10
A. Żmijewski 18.01.2024 15:37
Przed śmiercią to zasadniczo nawet żuczkiem pyr pyr nie da się uciec
Hajdas - ty psychopato - masz jakieś ludzkie uczucia?

:-( 18.01.2024 12:05
Smuteczek...

smutna 18.01.2024 11:10
bandyta uciekał pod prąd przed policją...

tak wyszło 18.01.2024 12:05
śmierć za śmierć

jak widać 18.01.2024 11:07
Niektórym nie dane jest pożyć...

Grażyna 18.01.2024 10:31
Straszne...

:-( 18.01.2024 10:26
Przeznaczenie...

ZZ 18.01.2024 10:28
Tak karma.

realista 18.01.2024 10:35
To zabobony, nie ma czegoś takiego.

? 18.01.2024 11:11
realista 18.01.2024 10:35
To zabobony, nie ma czegoś takiego.
ty wierzysz, że "nie ma" - inni wierzą, że jest - zabronisz komuś przeżywać po swojemu?

BEKA Z P*LAKÓW 20.01.2024 13:36
JEDNI WIERZĄ W BOGÓW, DRUDZY ŻE POLITYCY PEŁO NIE BĘDĄ KRADLI, JESZCZE INNI W JAKIEŚ PRZEZNACZENIA CZY KARMY, ALE NIKT NIKOMU TUTAJ NIE ZABRANIA ŻADNEJ WIARY - NAUCZ SIĘ CZYTAĆ ZE ZROZUMIENIEM, PRZYGŁUPIE :D

Reklama
ReklamaMrówka
Reklama