Jedzie się jak po stole – ścieżka rowerowa w gminie Banie wygląda imponująco. Testowałem i przekazuję wrażenia.
Admin Admin
17.06.2012 20:04
To nie polbruk, to prawdziwy chodnik asfaltowy. Jeździ się wyśmienicie! Ma prawie na całej długości 2 metry szerokości. Na zdjęciach widać szerszy odcinek, 4-metrowy o długości 763 m koło Baniewic. Tam mogą szaleć również rolkowcy. Od jezdni trasę odgradzają słupki. Początkowo były tak gęsto, że miejscami trzeba było zejść z roweru aby przejechać. Po interwencji Tadeusza Wójcika z Gazety Chojeńskiej w wielu miejscach ścięto po jednym słupku. Pozostałe zabezpieczają asfalt ( bo z tego zrobiona jest droga) przed ciężkimi pojazdami mechanicznymi. Konstrukcja grubości ścieżki to tylko 10 cm. Sama podbudowa jest z kruszywa naturalnego stabilizowanego mechanicznie, a nawierzchnia 3 cm z asfaltu piaskowego. Dla roweru wystarczy, tylko dla roweru robi się takie ścieżki. Na trasie powstały też punkty informacyjno-rekreacyjne w Lubanowie, Baniach, Baniewicach i Swobnicy. Są to miejsca zadaszone z koszami na śmieci i ławkami do siedzenia. Do tego stoją obok mapy. Długość całej trasy to 15,8 km.
Podziel się
Oceń
Napisz komentarz
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Bądź pierwszy, dodaj swój komentarz.
Napisz komentarz
Komentarze