Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 22 grudnia 2025 00:47
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Błędy na tablicy w Cedyni

Tłumaczernia na języki obce bywaja achillesową piętą wielu tablic reklamowych. Przykładem jest tablica reklamowa w Cedyni, przy głównej drodze prowadzącej do granicy. Tutaj tłumaczenie doprowadziło do stworzenia nowych nazw miejscowości, których próżno szukać na mapie.
Część tych zaniedbań wynika z meandrów polskiej gramatyki. Widać to np. na widocznej na zdjęciu wielkiej tablicy, umieszczonej w Cedyni przy ul. Żymierskiego (nad pizzerią).
Na tablicy przy ul. Żymieskiego (tak, tego Żymierskiego; funkcjonują jeszcze takie nazwy ulic) są opisy w języku polskim, angielskim i niemieckim.
 
Swoją teorię na ten temat ma Robert Ryss, redaktor „Gazety Chojeńskiej”:
-Najprawdopodobniej niezwiązani z naszym terenem tłumacze dostali do przetłumaczenia tekst dotyczący kościołów w Lubiechowie Górnym, Czachowie i Orzechowie. Zgodnie z polską deklinacją, występują tu one w miejscowniku - przypadku nieistniejącym w gramatyce angielskiej i niemieckiej. W językach tych stosowany jest w takich sytuacjach wyłącznie mianownik. Ale z polskiej formy miejscownikowej wyprowadzić można kilka form mianownika. W przypadku Cedyni tłumacze zrobili to błędnie, bo nie chciało im się spojrzeć do atlasu czy do internetu – uważa Robert Ryss.
 
Co przeczytamy na tablicy? Stoi tam - church/Kirche at/in Lubiechowo (zamiast Lubiechów), Czachowo (zamiast Czachów) i Orzechowo (zamiast Orzechów). Turysta zagraniczny spojrzy na mapę, ale tam już nie znajdzie nazw owych miejscowości. O błędach tych kilka lat temu wskazywał Robert Ryss w Gazecie Chojeńskiej. Kilka lat temu…

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaŻyczenia świąteczno-noworoczne gm. Widuchowa (18.12.2025-07.01.2026)
Reklama
ReklamaŻyczenia świąteczno-noworoczne PGE (17.12.2025-07.01.2026)
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: SąsiadTreść komentarza: To co się dzieję z radnymi to niebywałe nie pracują na dobro Miasta ,ludzi tylko polityka i interes własny. To doprowadził do tego właśnie BURMISTRZ. Będzie mu trudno teraz to opanować. To są skutki takiego kombinowaniaData dodania komentarza: 22.12.2025, 00:23Źródło komentarza: Szok czy kapitulacja? Burmistrz Sawaryn traci kontrolę, a Gryfino płaci cenęAutor komentarza: bezrobotnyTreść komentarza: a szkoda była by kopa śmiechu?Data dodania komentarza: 21.12.2025, 23:44Źródło komentarza: Wspólnota, tradycja i dźwięk akordeonu. Spotkanie wigilijne mieszkańców gminy GryfinoAutor komentarza: RomanTreść komentarza: Tradycja to jeszcze nie bo zbyt krótko jest ta impreza.Data dodania komentarza: 21.12.2025, 23:39Źródło komentarza: Wspólnota, tradycja i dźwięk akordeonu. Spotkanie wigilijne mieszkańców gminy GryfinoAutor komentarza: cytatyTreść komentarza: Daniel Olbrychski, zapytany o głosy, które się pojawiają, jak "aktor nie powinien wypowiadać się o polityce", odpowiada ostro: - Co? Całe społeczeństwo powinno mieć odebrane prawo? Ja należę do społeczeństwa, jestem obywatelem tego kraju i dlaczego miałbym mieć odebrany głos? W pewnym momencie rozmowy Daniel Olbrychski sięga do osobistego wspomnienia, które – jak mówi – wraca do niego regularnie. - Całe dzieciństwo spędziłem na pięknej ulicy w centrum Warszawy, która nazywa się Nowogrodzka. Jest to ulica mojego dzieciństwa, mojej wczesnej młodości – opowiada. W tym miejscu pojawia się jednak gorzka puenta: - Ta nazwa się kojarzy z siedzibą partii, której nie znoszę i uważam, że ta partia wyrządza nieustające zło mojemu krajowi. Jest mi przykro, że ta ulica moja ukochana kojarzy się właśnie z tą nielubianą przeze mnie partią.Data dodania komentarza: 21.12.2025, 23:39Źródło komentarza: Port Polska, a nie CPK - mówi Donald Tusk. To jest gra - ocenia Jarosław Kaczyński
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama