Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
niedziela, 14 grudnia 2025 16:39
Reklama
Reklama

Dopłaty do węgla. Gdzie, kiedy i jak go kupić?

Podpis prezydenta jest, więc wkrótce zacznie działać system dopłat do węgla. Gdzie i kiedy będzie można kupić tańszy opał? I jakie mogą być z tym problemy? Właściciele składów opału wskazują jeden: pieniądze.
Dopłaty do węgla. Gdzie, kiedy i jak go kupić?

Autor: iStock

Andrzej Duda podpisał ustawę gwarantującą dostęp do tańszego węgla. To realizacja rządowego planu, dzięki któremu – tak przynajmniej zapewnia rząd – opał będzie tańszy. To działanie było konieczne, bo w tym roku ceny tego surowca poszły w górę ponad 2-krotnie. To efekt wojny w Ukrainie i embarga na rosyjski węgiel. A skoro go brakuje, to ceny rosną.

Polska stara się sprowadzić opał z innych krajów, ale rosyjski miał tę zaletę, że był tańszy. Dlatego w myśl ustawy Polacy mają mieć zagwarantowany dostęp do taniego węgla.

Dopłaty do węgla: kiedy?

Nowe przepisy wejdą w życie 14 dni od opublikowania ustawy. A to znaczy, że program zacznie działać około 27 lipca. Tona ma kosztować 996,60 zł, bo taka była – jak podaje Główny Urząd Statystyczny – średnia cena surowca w 2021 roku.

Maksymalnie będzie można kupić 3 tony węgla. Dotyczy to klientów indywidualnych i np. spółdzielni mieszkaniowych. W ich przypadku limit 3 ton dotyczy każdego z gospodarstw domowych w spółdzielni.

Systemem rekompensat zostały objęte:

  • węgiel kamienny,

  • brykiet lub pelet zawierające co najmniej 85 proc. węgla kamiennego;

  • dopłaty będą obowiązywać do paliw stałych, wydobytych lub wyprodukowanych w Polsce.

Wszystkie muszą być sprowadzone do Polski po 16 kwietnia i do 31 grudnia tego roku.

Dopłaty do węgla: jak kupić?

Żeby skorzystać z dopłat, trzeba spełnić kilka warunków. Po pierwsze – zgłosić się do programu za pośrednictwem internetu lub poczty.

To jednak nie wszystko, bo każdy klient będzie musiał posiadać pewne dokumenty. Chodzi o:

  • oświadczenie wskazujące ilości węgla, jakie kupiło się po dniu wejścia w życie ustawy,

  • zgłoszenie deklaracji CEEB, wskazujące na to, jakie źródło ciepła znajduje się w budynku; takie deklaracje można było składać do końca czerwca.

Żeby skorzystać z dopłat, trzeba także mieć w domu któreś z wymienionych w ustawie źródeł ciepła:

  • kocioł na paliwo stałe,

  • kominek,

  • koza,

  • ogrzewacz powietrza,

  • trzon kuchenny, piecokuchnia, kuchnia węglowa,

  • piec kaflowy na paliwo stałe, zasilane paliwem stałym.

Tani węgiel: gdzie kupić?

Zgodnie z przepisami tańszego węgla nie będzie można kupić z dowolnym punkcie sprzedaży. Na pewno będzie to możliwe w sklepie Polskiej Grupy Górniczej. Jeśli chodzi o prywatne składy, to najpierw muszą się one zgłosić do programu.

Dopłaty do węgla: ekogroszek

Kiedy jeszcze nowe prawo było procedowane, padały pytania o ekogroszek. To popularne w Polsce paliwo, a było zagrożenie, że rząd nie przewidział dopłat do tego paliwa. Jak sytuacja wygląda teraz? Okazuje się, że naprawiono ten błąd i ekogroszek również został objęty system dopłat.

Dopłaty do węgla: problemy

Nie wszystko jednak może się w tym planie udać. Jest jeden zasadniczy problem – są pieniądze. Okazuje się bowiem, że kiedy klient przyjdzie do składu i kupi tani opał, to sprzedawca nie otrzyma obiecanej rekompensaty. Przynajmniej nie od razu. Zgodnie z zapisami ustawy sklep otrzyma pieniądze od państwa:

  • do 31 grudnia 2022 r. – w przypadku wniosku dotyczącego transakcji sprzedaży dokonanych w okresie od dnia wejścia w życie ustawy do 30 września 2022 r., 

  • do 31 marca 2023 r. – w przypadku transakcji sprzedaży dokonanych w okresie od 1 października do 31 grudnia 2022 r.

Co to oznacza? Że część sprzedawców przez kilka miesięcy nie otrzyma rekompensaty. Węgiel będą musieli sprzedać „na kredyt”, a potem poczekać na pieniądze.

Dopłaty do węgla: właściciele składów

Dziennik „Fakt” zapytał właścicieli składów opału, co sądzą o popisanej właśnie przez prezydenta ustawie o tanim węglu.

Przedsiębiorca z Wrocławia: – Zaproponowane warunki są dla nas nie do przyjęcia. Żeby zdecydować się na sprzedaż węgla z obiecaną dopłatą i przynajmniej wyjść na zero, tona opału musiałaby kosztować co najwyżej 2, a nie 3 tys. zł. Wychodzi na to, że kupując tonę węgla po obecnej cenie, dostanę od klienta niespełna tysiąc złotych, na niewiele ponad drugie tyle od państwa będę musiał poczekać blisko rok. W sumie wychodzi na to, że tysiąc złotych wyłożę z własnej kieszeni.

Przedsiębiorca z Warszawy: – Z jakiej racji mamy kredytować klientów i rząd, a do tego dopłacać do interesu. Logiczniej byłoby, żeby najubożsi klienci dostawali od państwa lub samorządu dofinansowanie i później przychodzili do nas po opał.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

poborowy 15.07.2022 09:13
tani węgiel kupicie na bocznicy przed elektrownią.Trzeba zgłosić się do szefa o przydział i przybyć z własnym workiem.Szef nakaże pracownikowi uchylić wrota wagonu pozwoli załadować worek.Na koniec już po zapłacie bierze wąż gumowy i strzeli ze dwa razy przez grzbiet kupującemu na lepszy start.I tak oto pozyskacie tani węgiel w gminie Gryfino.

nieJa 15.07.2022 13:12
gzy wam odbiło ?polska siedzi na węglu . A tak z ciekawosci .res5rykcje na rosje najbardziej nas walnęły .gdzie tu sens i logika?

łapacz kremlowskich trolli 15.07.2022 16:36
Skąd wiesz, że w zwykłych Rosjan nie "walnęły"? Putler i Ławrow ci powiedzieli? W Polsce Czarnek też powiedział, że "do restauracji można nadal chodzić, najwyżej jeść mniej" - czy to oznacza, że inflacja nie wpływa na ludzi, którzy nie są w rządzie?

CHCĘ mieć ciepło, nowy dach i nowe okna 14.07.2022 19:51
też jestem zainteresowana, czy nasza gmina Banie przytsapiła do programu, prowadzę naweet dwa gospodarstwa domowe, powinni za mnie kupić tanio 6 ton węgla, i nie zamierzam płacić większego czynszu (wyliczenia bóg wie skąd) i tak ju zza dużego jak na te warunki mieszkaniowe, przeciekający dach, stare okna, nie ogrzewanie pustego lokalu pięteo niżej, gmina powinna dokładać się do czynszu, przecież to ich mieszkanie jest , ja tylko wynajmuję, chociaż pół na pół, a za oszczędzone pieniądze na węgielu powinni wyremontować w końcu ten dach, tyle czsu minęło od wichury.

??? 13.07.2022 15:32
A gmina Gryfin przystąpiła do programu ?

Kolejarz. 13.07.2022 14:33
Gdzie w okolicy Gryfina będzie można kupić po niskiej cenie?

wagonowy 13.07.2022 15:34
Może przy bocznicy przed elektrownią w okolicy nowej cementowni ?

:) 13.07.2022 18:17
W Katowicach...

Ziomal z czworaków 13.07.2022 13:25
Komentarz zablokowany

ghj 13.07.2022 13:14
zobaczycie ten tani wegiel jak swinia niebo

chrum chrum 13.07.2022 13:20
Co mówiłeś k n u r k u?

pis 13.07.2022 12:28
DOPŁATY POWININ DAWAĆ SAWARYN BO TAMSĄ DANE.

NN 13.07.2022 12:18
Który sład przystępuje do programu? Na dzień wczorajszy, nikt nie zadeklarował chęci w naszym rejonie.

KrzysztofJ 13.07.2022 11:50
finał najprawop. będzie taki, że w październiku się okaże, że węgla "rządowego" nikt praktycznie nigdzie nie dostał i ludzie rzucą się na składy, żeby kupić cokolwiek przed zimą a popyt podniesie jego cenę do ~5.000...

żałosne 13.07.2022 13:20
Piranie za mało zarobią?

KrzysztofJ 13.07.2022 14:11
Im zawsze mało.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: kasa misiu kasaTreść komentarza: 120 tysięcy dla Zenka? Polsat chyba kompletnie odleciał! Na tle Stinga to jest żart, ale wciąż to jest olbrzymia kwota za kilkanaście minut śpiewania do playbacku. Widać, że Polsat stawia na masowego, najmniej wymagającego widza i tanie rozrywki. Szkoda, bo mieli tam Beata Kozidrak i Edytę Górniak, a na billboardach i tak będzie Zenek.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 15:25Źródło komentarza: Telewizyjna rywalizacja sylwestrowa. Kto stawia na Stinga, a kto na wykonawców disco poloAutor komentarza: gośćTreść komentarza: Trzeba było dostawić jeszcze kilka rzędów krzeseł bliżej sceny. Niepotrzebna dziura.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 15:17Źródło komentarza: Nauczyciele na scenie! Jubileusz z pompą i kabaretowym humoremAutor komentarza: bankowiecTreść komentarza: Absolutnie tak! Czesi, Węgrzy, Ukraińcy – wszyscy mają swoje znaki. Polska, jako lider regionu, po prostu musi mieć symbol. Znak graficzny to podstawa identyfikacji wizualnej waluty. Ktoś, kto uważa, że to jest niepotrzebne, nie rozumie znaczenia brandingu w dzisiejszym świecie. Jestem za szybką implementacją.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 15:09Źródło komentarza: Ciekawostka: Złotówka ma mieć nowe oznaczenie. Niczym dolarAutor komentarza: A. ŻmijewskiTreść komentarza: Zasadniczo to stacje benzynowe czy apteki pyr pyr nie powinny mieć ustawowej możliwości sprzedawania alkoholu czy papierosów, peawda pyr pyr? No tak na logikę pyr pyrData dodania komentarza: 14.12.2025, 15:08Źródło komentarza: Alkohol na stacjach paliw ma być ukryty. Zakaz sprzedaży nie rozwiąże problemu pijanych kierowców
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama