Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 21:47
Reklama
Reklama
Reklama

Nauczyciel jako funkcjonariusz publiczny - dodatkowa ochrona, ale i odpowiedzialność karna

Resort edukacji pracuje nad przepisami, które przyznają nauczycielom status funkcjonariuszy publicznych. Po to, żeby zwiększyć ich bezpieczeństwo w pracy. To rozwiązanie ma jednak dwie strony medalu.
Nauczyciel jako funkcjonariusz publiczny - dodatkowa ochrona, ale i odpowiedzialność karna

Autor: Canva

Ten pomysł wzbudził poważne obawy w środowisku oświatowym. Główne zastrzeżenie dotyczy tego, że – jak podaje Portal Samorządowy – wraz z objęciem nauczycieli ochroną przysługującą funkcjonariuszom publicznym, zostaliby oni także objęci taką samą odpowiedzialnością karną. W skrajnych przypadkach za niedopełnienie obowiązków mogłaby im grozić kara pozbawienia wolności.

To przepisy gorsze niż Lex Czarnek

Jednym z najbardziej stanowczych przeciwników propozycji resortu edukacji jest Ogólnopolskie Stowarzyszenie Kadry Kierowniczej Oświaty (OSKKO). Organizacja w swoim oświadczeniu porównuje nowy pomysł do tzw. lex Czarnek. Tyle że lex Czarnek ograniczał się w zasadzie do kilkudziesięciu tysięcy dyrektorów szkół. Najnowszy projekt miałby zaś objąć ponad 700 tys. nauczycieli.

Według OSKKO nauczyciele znajdą się pod presją karnych konsekwencji za każde uchybienie w pracy z uczniem. Zdaniem stowarzyszenia to nie tylko nadmierne, ale wręcz szkodliwe.

Status funkcjonariusza to także odpowiedzialność karna

Co w praktyce oznacza statusu funkcjonariusza publicznego? Taka osoba korzysta z dodatkowej ochrony, np. w przypadku napaści lub znieważenia, ale równocześnie podlega przepisom Kodeksu karnego, które dotyczą niedopełnienia obowiązków. Może to oznaczać nawet 3 lata więzienia za decyzje lub zaniechania w pracy z uczniami, np. brak zgłoszenia incydentu, niewystarczającą reakcję na przemoc w szkole czy nieprawidłowe prowadzenie dokumentacji.

Dla nauczycieli oznacza to konieczność poruszania się w codziennej pracy w gąszczu przepisów i obawę przed każdą decyzją. To zmienia charakter pracy z misji edukacyjnej na przestrzeń obarczoną ryzykiem prawnym.

Ochrona, ale bez straszenia

OSKKO podkreśla, że nauczyciele zdecydowanie wymagają ochrony – zwłaszcza w sytuacjach narastającej agresji w szkołach. Jednak zamiast nowych przepisów, które budzą strach, należałoby w pierwszej kolejności wzmocnić i egzekwować już istniejące regulacje. Zgodnie z art. 63 Karty nauczyciela nauczyciele, mimo że formalnie nie są funkcjonariuszami publicznymi, już korzystają z ochrony przewidzianej dla takich osób.

Stowarzyszenie apeluje również o rozszerzenie wsparcia psychologicznego i prawnego dla nauczycieli oraz zapewnienie im dostępu do realnych mechanizmów obrony przed przemocą. Proponuje też, by przed wprowadzeniem tak poważnych zmian ustawodawczych przeprowadzać rzetelne konsultacje społeczne z udziałem praktyków – dyrektorów, nauczycieli i samorządowców.

„Wnioskujemy o rezygnację z nieprzemyślanego, naszym zdaniem, pomysłu” – czytamy w stanowisku OSKKO.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Dzielnicowy Maciora 29.05.2025 06:16
Bzdury! Przecież praktycznie to nie działa. Przykładem jest brak konsekwencji dla milicji za masowe wręcz odstępowanie od działań a nawet powszechne łamanie prawa przez te instytucje oraz wspieranie innych prawo łamiących podczas tzw. kowidiozy narodowej

A. Żmijewski 28.05.2025 19:41
Zasadniczo jeśli nauczyciele nie będą się pyr pyr uchlewać w miejscach publicznych do nieprzytomności to sobie ryja nieobiją pyr pyr.

rada dla MEN i dyrektorów 28.05.2025 11:20
W tym przypadku pomysł MEN oceniam tak, że lepsze jest wrogiem dobrego. Po co zmieniać przepisy, skoro art.  63.  Karty nauczyciela mówi, że: 1.  Nauczyciel, podczas lub w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, korzysta z ochrony przewidzianej dla funkcjonariuszy publicznych na zasadach określonych w ustawie z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny Trzeba skupić się na rzeczywistym egzekwowaniu tego zapisu, a nie wylewać dziecko z kąpielą.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama