W Urzędzie Miasta i Gminy w Gryfinie widać wyraźny kryzys w zarządzaniu ludźmi. Nie działa nie tylko polityka informacyjna, ale nie najlepiej wyglądają też niektóre sprawy strategii i planowania. Jednak czy można się dziwić, kiedy np. z jednego z kluczowych wydziałów - wydziału planowania przestrzennego strategii, rozwoju i inwestycji z kilkunastu osób, które w pewnym momencie tam pracowały, odchodzi w krótkim czasie ponad połowa pracowników? Słychać narzekania na atmosferę w pracy. Może nie będzie komu realizować inwestycji?