sylwester

Łukasz Fersten ze swym kolegą wyjechali na sylwestra do Szklarskiej Poręby. Tam podczas spaceru przed dyskoteką napadł na niego 18-latek. Łukasz został ciężko pobity. Po kilku dniach zmarł w szpitalu.

Pan Jan Andrzejczak serdecznie dziękuje tym uczestnikom zabawy sylwestrowej, którzy pomogli w bardzo szybkim i sprawnym ugaszeniu pożaru garażu na jego działce w Mirowie (gm. Moryń). W szczególności dziękuje 14-letniemu Kacprowi Matoszce, którego przytomność umysłu i odpowiednia reakcja pozwoliły na stłumienie pożaru w zarodku przez zawiadomionych przez niego dorosłych.

W lecznicy przy ul. Łużyckiej w Gryfinie weterynarz Tomasz Wawryniuk ma dzisiaj 31 grudnia 2019 r. pełne ręce pracy. Murzynek musi mieć obcięte pazury. Mały psiaczek przybiegł na zastrzyk. Przed lecznicą duże psisko czeka na zmianę opatrunku. Kilka osób musi kupić pastylki uspakajające dla swoich czworonogów.

Dla wielu z nas właśnie sylwestrowa zabawa nieodłącznie kojarzy się z hukiem i blaskiem petard. Przy korzystaniu z wyrobów pirotechnicznych nie wolno nam jednak zapomnieć, że choć używanie ich może ubogacić sylwestrową zabawę, to jednak są to materiały, które używane czy nawet przechowywane w niewłaściwy sposób mogą być niebezpieczne.

Chłopak rzucił petardą koło grupy ludzi podczas imprezy sylwestrowej odbywającej się na wolnym powietrzu. Ranny został ochroniarz firmy zabezpieczającej zabawę.

Ponad 600 razy interweniowali w regionie ratownicy medyczni podczas sylwestra i Nowego Roku. Do najpoważniejszego wypadku z użyciem materiałów pirotechnicznych doszło wtedy, kiedy dwaj nastoletni chłopcy podeszli do petardy, która wcześniej nie wybuchła. Eksplozja nastąpiła nagle i 16-latek oraz 13-latek odnieśli groźne obrażenia ciała. Pomimo tego dyspozytorzy Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie oceniają minioną noc sylwestrową jako jedną ze spokojniejszych w ciągu ostatnich kilku lat.

Luna podczas sylwestrowej nocy uciekła z domu. Właściciele sądzili, że może być nawet w pobliskich miejscowościach np. Baniach, Piaskowie, Dłużynie. Bardzo za nią tęsknili.

Zaczęli dwie minuty po północy. Ale pokaz trwał prawie pół godziny z bardzo krótkimi przerwami. Niebo rozświetlały coraz to nowe świetlne bukiety.

Jedyna, magiczna noc, podczas której prawie równocześnie radośnie żegna się odchodzący rok i jeszcze radośniej wita ten nadchodzący – pełen niewiadomych, ale także pełen nadziei. Cieszymy się, mimo że z każdym rokiem ucieka nam nasz własny czas. Wśród migających kolorowych światełek, pieniącego się w kieliszkach szampana, życzeń i obietnic plączą się wspomnienia z dawnych lat. Ten pierwszy zapamiętany bal… O podzielenie się z nami wspomnieniami poprosiliśmy zastępcę burmistrza Gryfina Pawła Nikitińskiego.

Podczas ostatnich dni grudnia zakłady fryzjerskie oblegane są przede wszystkim przez panie, chociaż panów chętnych na małe poprawienie swojego wyglądu również nie brakuje. No bo jak tu nie wyglądać pięknie w ten ostatni grudniowy dzień? Trudno się dziwić tym marzeniom, ponieważ w tę szaloną, sylwestrową noc każdy chce wyglądać wyjątkowo, bo i wyjątkowa to noc.