
Dziś o godz. 0.24 na drodze wojewódzkiej numer 125 patrol policji zatrzymał 26-letniego mężczyznę, który mając 1,24 mg/l alkoholu we krwi kierował autem marki Ford Fiesta. To nie było jednak jedyne jego przewinienie - informuje nas asp. sztab. Marcin Karpierz, rzecznik prasowy komendanta powiatowego policji w Gryfinie.
-Ponadto mężczyzna, który kierował samochodem osobowym, miał cofnięte uprawnienia do kierowania – dodaje oficer policji.
Do zatrzymania doszło w miejscowości Klępicz (gmina Moryń).
Robią co chą! Dziwicie się? Przykład idzie z góry. Aprobata agresji, także słownej - ona prędzej czy później przekształca się w fizyczną i bezkarność. Bo bezkarnosc i pokazywanie siły chocby na motorowerze to uczynienie z niej znaczącego czynnika walki politycznej, tolerancja dla agresji fizycznej kiboli, nacjonalistów, faszystów jeśli tylko popierają rządzących, wyzwala agresję w sfrustrowanych smarkaczach. Bezkarność" swoich" bandziorów zapewniona przez ręcznie sterowanych swoich prokuratorów ośmiela wszelką patologię.
Kolejny niedoszły morderca za kierownicą.
Najwięcej wypadków powodują trzeźwi.
Podobno na dołku w Gryfinie już wytrzeźwiał i sypie kolegów którzy mu na to pozwolili :)))))
To art. 180a kodeksu karnego (wszedł w życie 18 maja 2015 roku).
A tak blisko miał do domu!