-Czy administrujący tym miejscem czekają na śnieg, który przykryje ten bałagan? – zastanawia się jeden z lokatorów, który przy okazji spaceru z psem sam bierze miotłę do ręki. i zaczyna sprzątać.
Wiadomo, że jesienią spadają liście i trudno iść z wiatrem w zawody. Jednak o zalegające od dłuższego czasu kopczyki liści i śmieci trudno winić obecną porę roku, Warto również, żeby właściciele zajętych pomieszczeń zerknęli od czasu od czasu, jak wygłada świat wokół ich miejsc pracy.
TWS
Napisz komentarz
Komentarze