Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
sobota, 27 kwietnia 2024 04:28
Reklama
Reklama

Joanna Borkowska - w świecie powolnego malarstwa

Mimo wielokrotnie ogłaszanej śmierci malarstwa medium to nie tylko przetrwało, ale wręcz rozkwitło – a przynajmniej takie wrażenie można odnieść, kiedy spojrzymy na niezliczone wystawy poświęcone malarstwu oraz astronomiczne ceny, za jakie zostały sprzedane niektóre płótna w ostatnich latach. Zainteresowanie, którym nadal cieszy się to wielowiekowe medium, można tłumaczyć na wiele sposobów, od nieustającej nostalgii za unikalnymi, ręcznie wykonanymi dziełami, po teorie fetyszyzmu towarowego. Choć w tych socjologicznych wyjaśnieniach bez wątpienia tkwi ziarno prawdy, oczywiste wydaje się, że utrzymująca się popularność malarstwa wynika z głębokiej potrzeby doznań, jakie może zaoferować jedynie ten rodzaj sztuki.
Joanna Borkowska - w świecie powolnego malarstwa

Od czasów prehistorycznych, od momentu powstania malowideł ściennych w Lascaux i Chauvet, ludzkość pociągały przestrzenie wypełnione żywymi kolorami. Jest to oznaka nie tylko głodu obrazów, ale również fascynacji barwnymi powierzchniami.

Na swoich świetlistych, abstrakcyjnych płótnach o subtelnej teksturze Joanna Borkowska nawiązuje do tego wiekowego zjawiska, jednocześnie manifestując swój wkład w odnowę współczesnego malarstwa. Patrzenie na jeden z obrazów Borkowskiej, w którym żaden
z elementów kompozycji nie dominuje nad innym, jest pochłaniającym doświadczeniem. Nawiązując do techniki malarskiej all-over painting, której prekursorami byli Jackson Pollock
i Barnett Newman, Borkowska tworzy od krawędzi do krawędzi strukturalne obrazy, opierające się na malarstwie barwnych płaszczyzn. W swojej pracy wykorzystuje fizyczne właściwości materiałów, odkrywając poetyckie powiązania pomiędzy zdarzeniami w jej twórczości a większymi układami obserwowanymi we wszechświecie. Szczegóły dostrzegalne w jej obrazach dzięki uważnej obserwacji przywołują na myśl zjawiska ze świata przyrody, takie jak systemy rzeczne oraz układy nerwów liści, rozgwieżdżone nocne niebo czy też wzory pozostawione na piasku przez falę przypływu. Ten fraktalny aspekt mikro i makro jej dzieł ma zarazem sens fenomenologiczny oraz metafizyczny.

Można doświadczyć go jedynie dzięki cierpliwej, wytrwałej analizie. Warto podkreślić,
że obrazy Borkowskiej stanowią przeciwieństwo obsesji na punkcie szybkości, jaka cechuje znaczną część modernistycznego dorobku, czego początków można doszukiwać się
w 1909 r., kiedy to Filippo Tommaso Marinetti, impresario włoskiego futuryzmu, oznajmił: „Oświadczamy, że wspaniałość świata wzbogaciła się o nowe piękno: piękno szybkości!”
W obecnej kulturze zaawansowanych technologii każda chwila naszego życia przesiąknięta jest obsesją na punkcie szybkości. Obrazy Borkowskiej, będące wręcz antytezą strumienia obrazów z Instagrama, zachęcają nas do wyhamowania tempa wizualnego doświadczania świata. Tym samym wpisują się w rozwijający się ruch Slow Art, zaakcentowany w takich książkach, jak Pochwała powolności. Jak zwolnić tempo i cieszyć się życiem (2004) Carla Honorégo oraz Slow Art: the Experience of Looking, Sacred Images to James Turrell (2017) Ardena Reeda. W eseju pod tytułem Slow Art in an Age of Speed, publikowanym niedawno
w magazynie „Tate Etc”, Jonathan P. Watts przytoczył wyniki badania z 2017 r., w którym wykazano, że widzowie Instytutu Sztuki w Chicago poświęcają średnio 28,63 sekundy na kontakt z dziełem sztuki. Wyczulona na świat przyrody i historię abstrakcji Borkowska przeciwstawia się tego rodzaju przelotnym wizualnym doznaniom, tworząc „powolne” obrazy przeznaczone do dłuższej kontemplacji – czegoś, co zawsze było nam potrzebne, obecnie być może bardziej niż kiedykolwiek wcześniej.


Raphael Rubinstein

 

 

JOANNA BORKOWSKA
Malarka abstrakcyjna urodzona w Polsce, mieszka i pracuje w Warszawie i Nowym Jorku. Studiowała nauki polityczne na Uniwersytecie Jagiellońskim, Uniwersytecie Oksfordzkim
i Uniwersytecie Paul Valéry w Montpellier. Tytuł doktora otrzymała w 2004 roku na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie, gdzie w latach 2001–2007 wykładała m.in. historię myśli politycznej i stosunki międzynarodowe. Jej specjalizacją były ruchy dysydenckie,
co zaowocowało wydaniem w 2006 roku książki „Kataryzm. Spór o dualizm średniowieczny”. Jesienią 2007 roku zrezygnowała z pracy naukowej i całkowicie poświęciła się malarstwu.
Po debiucie w 2009 roku wystawą indywidualną w Muzeum Narodowym w Szczecinie jej prace były wystawiane we Włoszech, Monako, Szwajcarii, Hiszpanii, Stanach Zjednoczonych oraz w Polsce. Brała udział w rezydencjach artystycznych: Matadero Madrid – Centrum Sztuki Współczesnej, Art Omi w Ghent w Stanie Nowy Jork oraz Residency Unlimited w Nowym Jorku.

 

RAPHAEL RUBINSTEIN
Nowojorski poeta, pisarz i krytyk sztuki, jest autorem wielu książek, m.in. Polychrome Profusion: Selected Art Criticism 1990‒2002 (Hard Press Editions), The Afterglow of Minor Pop Masterpieces (Make Now) oraz The Miraculous (Paper Monument). Pod jego redakcją ukazała się antologia Critical Mess: Art Critics State of their Practice (Hard Press Editions).
Od 1997 do 2007 roku był starszym redaktorem czasopisma „Art in America”, z którym nadal współpracuje. Obecnie jest profesorem studiów krytycznych na University of Houston School of Art. W 2002 roku rząd francuski nadał mu tytuł Kawalera Orderu Sztuki i Literatury. W 2010 roku jego blog The Silo wygrał Creative Capital / Warhol Foundation Arts Writers Grant,
a w 2014 roku blog otrzymał nagrodę Best Blog Award of Excellence od Międzynarodowego Stowarzyszenia Krytyków Sztuki.

 

Muzeum Narodowe w Szczecinie–Muzeum Sztuki Współczesnej
ul. Staromłyńska 1

Wystawa czynna od 15 listopada 2019 do 5 stycznia 2020 roku
Wernisaż: 14 listopada 2019 (czwartek), godzina 18.00, wstęp wolny

 

Kurator: Raphael Rubinstein
Kuratorki ze strony MNS: Magdalena Lewoc, Marlena Chybowska-Butler
Organizator: Muzeum Narodowe w Szczecinie



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama