
- W budyku składowaliśmy różne meble i elementy wyposażenia mieszkania, które udało nam się pozyskać własnymi siłami. Rzeczy miały nam posłużyć do stworzenia pomieszczeń symulujących mieszkanie do szkolenia i ćwiczeń w zakresie pożarów wewnętrznych. Spaliły się m.in. tapczany, szafki, meble kuchenne, stoły, krzesła itp. Niestety niczego nie udało się ocalić. Na poligonie co roku organizujemy Międzynarodowe Manewry Pożarnicze, często ćwiczymy różne scenariusze i założenia razem z jednostkami z całego powiatu. Jest nam bardzo przykro, że komuś to przeszkadzało. Poświęciliśmy dużo pracy i czasu wolnego w przygotowanie poligonu oraz pozyskanie wszystkich rzeczy - informują strażacy z OSP w Chojnie.
Czyli podpalili strażaków.
Podwójna kara dla podpalaczy!!!! Jak może swój swego :)))))
Pożar domu to nie śmietnika!
Proponuję zabronić podpaleń ! ps. Chcę zostać Prezydentem
Tylko przegumować podpalacza
A przecież wiadomo kto nim jest :)))))