Gospodarowanie gminnymi środkami wymaga rozwagi i mądrego zarządzania, a na biuletyn informacyjny według wiceburmistrza Tomasza Millera wydano 5 665 zł. Można było te pieniądze zagospodarować rozsądniej. Przeznaczyć na ratowanie murów, pomoc seniorom, czy niepełnosprawnym. To mało? No jak dla kogo! Grosz do grosza…i się da panie Tomaszu Miler!
Poza tym epidemia koronawirusa nie jest przeszkodą w ekonomicznym dbaniu o miasto, skoro wydawanie publicznych pieniędzy na sprawy znacznie mniej ważne jest - zdaniem władz gminy - uzasadnione.
Stowarzyszenie Miłośników Historii Ziemi Gryfińskiej przygotowało projekt w ramach budżetu obywatelskiego, dotyczący odnowienia gryfińskich murów. Jednak nie będzie realizowany.
Komu zależało, by nie dać mu szansy?
A skoro jesteśmy już przy temacie. Gdzie podziały się środki przeznaczone na wygrane projekty? Pamiętamy, że burmistrz skierował sprawę do prokuratury, dopatrując się nieprawidłowości. Gdzie więc przekierowano 600 tys. zł? Czy do czasu rozstrzygnięcia sporu przez właściwe organa środki zostaną zamrożone? A co będzie, jeśli podejrzenia się nie potwierdzą? Czy wygrane projekty zostaną zrealizowane i kiedy?
Od głosowania minął rok, ale my pamiętamy.
Napisz komentarz
Komentarze