To jest kwestia bezpieczeństwa - mówi czytelnik. Takie zarośla utrudniają widoczność

Miejsca które zagrażaja życiu i zdrowiu mieszkańców powinny być pod stałą kontrolą Policji i Straży Miejskiej. Założę się , że oba te podmioty nie skierowały żadnego pisma czy wniosku w ramach naprawy nawierzchni , znaków drogowych czy też zagrożenia na skrzyzowaniach wynikajacych z braku widoczzności spowodowanej nadmiernie wyrosła roślinnoscia. Nie nałożyli też żadnego mandatu na osobę odpowiedzialną jak też nie skierowali wniosku o ukranie do Sadu. Gmina ponosi odpowiedzialność ze względu na obowiązek utrzymania dróg wynikający z art. 20 pkt 4,11,16 ustawy z dnia 21 marca 1985 roku o drogach publicznych (Dz.U. 1985 Nr 14 poz. 60) - utrzymanie nawierzchni drogi, chodników, drogowych obiektów inżynierskich, urządzeń zabezpieczających ruch i innych urządzeń związanych z drogą oraz utrzymanie zieleni przydrożnej. Powyższe generuje ustawowy obowiązek zarządcy drogi do utrzymania czystości i porządku oraz utrzymanie drogi w stanie zapewniającym uczestnikom bezpieczne korzystanie z drogi. Zaniedbanie powyższego obowiązku uzasadnia odpowiedzialność cywilną zobowiązanego na podstawie art. 416 w zw. z art. 415 k.c.

ale droga nr 121 jest droga wojewódzką a nie krajową, A nie łatwiej było by by mieszkańcy Steklna zrzucili się i wykosili swą drogę

Jaki Burmistrz i tzw. radni , TAKA Gmina !!!

Zobaczcie pobocze wyjazd z Gryfina skręt na działki w stronę Weltynia nie dość że zarośnięte chwasty po pas to i drzewa zero zero widoczności aż się prosi o wypadek

Droga na Steklno jest przeklęta przez władze. Nawet pokazowy przetarg nic nie zmienił.

Do burmistrza nie ma nawet co dzwonić bo nie wiadomo kiedy pojawi się w pracy.