Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 26 kwietnia 2024 10:11
Reklama

Będzie wielkie poszukiwanie informatyków. Kto ich potrzebuje?

Wkrótce do pracy trzeba będzie tysięcy informatyków. Mają służyć w rządowej formacji i przy rekrutacji mają być traktowani wyjątkowo.
Będzie wielkie poszukiwanie informatyków. Kto ich potrzebuje?

Autor: iStock

Według najnowszych danych Ministerstwa Edukacji i Nauki, informatyka cieszy się największym powodzeniem wśród kandydatów na studia. Naukę na tym kierunku rozpoczęło w tym roku 36 026 osób. Więcej niż na psychologii, zarządzaniu czy kierunku lekarskim. Eksperci z branży IT są na rynku pracy cały czas poszukiwani, a firmy doradcze wyliczają, że specjaliści zarabiają średnio od 4 do 6 tysięcy złotych brutto. To na początek drogi zawodowej, bo według raportu „Rynek wykorzystanych szans. Rynek pracy IT i SAP 2022" np. mediana zarobków dla stanowiska Cloud Architect wynosi ponad 44 tys. złotych.

Teraz po informatyków chce sięgnąć nowy pracodawca. To policja. W listopadzie rząd przyjął przepisy zakładające powołanie Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości. Jak mówił jeszcze w lipcu premier, Mateusz Morawiecki ma to być służba, która będzie zajmować się tylko i wyłącznie przeciwdziałaniem cyberzagrożeniom.  Szef MSWiA,  Mariusz Kamiński tłumaczył potem, że oznacza to z 7,5 tysiąca nowych etatów w policji w najbliższych latach około 1,8 będzie przeznaczonych dla CBZC.

Ten nowy pion będzie odpowiedzialny za realizację zadań w zakresie rozpoznawania, zapobiegania i zwalczania przestępstw popełnionych przy użyciu nowoczesnych technologii teleinformatycznych, a także wspierania w niezbędnym zakresie pozostałych jednostek organizacyjnych policji.

Jak informuje „Rzeczpospolita”, już w tym tygodniu policja chce zdecydować o formie akcji rekrutacyjną. Mogą to być spoty, filmy, plakaty czy ulotki. Kandydaci do pracy mają być zwolnieni z testów wiedzy i sprawności fizycznej, co jest obowiązkowe dla osób chcących zostać policjantami. Teraz nad przepisami pracuje sejm i część posłów zgłasza poprawki. Krzysztof Gawkowski z Lewicy uważa, że sprawdzian fizyczny powinien być jednak dla informatyków obowiązkowy. Tak samo sądzi Marek Biernacki z KP, postulując, aby testów nie przechodzili wyłącznie poszukiwani specjaliści przyjmowani na etaty cywilne.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
emi 30.11.2021 15:04
ta jasne mega zarobki hahahaha juz lepiej na budowie pracowac i byc murarzem. moge podac kilka przykladow z naszego szczecinskiego rynku: tester aplikacji 3-4 k netto max, IT Support widelki podobne do 4k netto a stres calkiem spory. programisci ale nie juniorzy zarabiaja tak okolo 3k do 12k brutto lub wiecej. Generalnie to taki murarz za jedna robotke wezmie z 20k do raczki na lewo a ty placisz wszystkie podatki itd kto ma lepiej ten co ma stres caly czas? czy ten co zrobi robote i pojdzie sobie do domku juz bez myslenia o niej? jak macie jakies inne przyklady to dawajcie; nawet w Zalando support IT dwie zmianny plus niedziel pod telefonem 4,5 k netto to jest zart po prostu.

przepraszam że pytam 30.11.2021 15:36
co to jest sktót ??k". To znaczy tysięcy?

kiero 30.11.2021 16:04
Siostrzeniec, analityk systemów IT czy jakoś tak, bardzo stresująca praca u klienta, 7 tys na rękę. Nie zamieniłbym się. Jak już wszyscy skończą studia IT, to zarobki będą 3 tysiące, będzie większa podaż niż popyt

Reklama
ReklamaMrówka
Reklama