Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
sobota, 27 kwietnia 2024 01:10
Reklama
Reklama

Agrounia została partią. Jakie plany mają rolnicy?

Michał Kołodziejczak, lider Agrounii, w końcu zarejestrował swoją partie polityczną. Zdradza, jakie ma teraz plany.
Agrounia została partią. Jakie plany mają rolnicy?
Michał Kołodziejczak

Autor: Michał Kołodziejczak/FB

Agrounia to rolnicza organizacja, na czele której stoi Michał Kołodziejczak. To charyzmatyczny przywódca, który łączy w sobie postać ludowego trybuna, zapalczywego „polskiego chłopa”, a jednocześnie przystępnego człowieka, z którym każdy może porozmawiać.

Agrounia to organizacja, która stoi za tworzeniem blokad rolniczych na drogach, za protestami, za piętnowaniem polityków głosujących nie po myśli polskiej wsi. O tym, że Agrounia stanie się partią, było wiadomo od dawna, ale na wydanie stosownej decyzji trzeba było równie długo czekać.

Ostatnio Sąd Okręgowy w Warszawie, gdy rozpatrywał wniosek, prosił o uzupełnienie dokumentów. W końcu jednak zarejestrował Agrounię jako partię. Oficjalnie o tej decyzji Kołodziejczak poinformował na Facebooku.

„To wszystko trwało długo. Sama rejestracja” – mówi Kołodziejczak w opublikowanym nagraniu. I dodaje, że czekał na to kilka miesięcy temu. Jednak działania organizacji zaczęły się już cztery lata temu. I przez cały ten czas dojrzewała decyzja o powołaniu partii.

Kołodziejczak przyznaje, że wojna w Ukrainie zmieni postrzeganie polskiej polityki i w tym czasie Agrounia musi się odnaleźć.

„Pomagać może ten, kto jest silny. Musimy skupić się na budowie silnych ludzi, silnych przedsiębiorstw, silnych pracowników, którzy będą mieli dobre zarobki, którzy będą mogli dobrze się czuć. Po co jest nam dziś potrzebna Agronia i ludzie Agrounii? Bo nadchodzą trudne czasy, a na trudne czasy potrzebni są silni, mocni ludzie” – opowiada.

Rejestracja partii, to dla rolniczej organizacji „nowe otwarcie” i dlatego ma się angażować we wszystkie działania polityczne. Co to oznacza? Kołodziejczak wspomina np. o rozmowach o pomocy z UE i USA. Z wypowiedzi rolnika wynika także, że Agrounia ma być nie tylko partia chłopską. Ma reprezentować interesy dużo szerszej grupy. Mówi o „wszystkich, którzy będą żyli w Polsce”.

W przeszłości Kołodziejczak wiele razy mówił, że bierze pod uwagę start w najbliższych wyborach parlamentarnych. „Będziemy robić wszystko, żeby Agrounia była głosem ludzi. Głosem normalnych Polaków. Nam ten głos został odebrany. Budujemy partię ludową, socjaldemokratyczną, która w dobrych czasach będzie blisko ludzi, ale w trudnych potrafi powiedzieć, że zapewni to, co jest najważniejsze, konieczne” - wyjaśnił.

 

 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
niedouk 18.03.2022 08:27
Za młody. W 2003 nie mógł głosować w referendum. Wiec nieskalany.

KOKO... 17.03.2022 17:19
jakiś POdobny do Kijowskiego, KOKOKOKO....zaraz zniosę jajko

ja 17.03.2022 16:32
DEBIL

AAA 17.03.2022 15:57
Rolnicy z leksusów i porschaków handlujący z ruskimi. Dziękuję.

Knaga 17.03.2022 15:06
Nie bede komentował dopóki dzban malorolny Knagulec sie nie wypowie

niedouk 18.03.2022 08:23
Ten chłoporobotnik?

Burakx 17.03.2022 14:21
Hahaha

LUCYFER 17.03.2022 13:31
SKOŃCZY JAK LEPPER SATANISCI GO NA WIDŁACH WYNISĄ Z POLINU HA HA AH

AGRO ŁUNIA 17.03.2022 16:44
KTO TAM MNUSUJE LEPPER NIE ROZPRACOWAŁ SATANISTÓW TYLKO ONI JEGO AH AH AH

jarema z zoliborza 17.03.2022 12:32
ja tam czekam kiedy *** założą partię w polinie

rolnik 17.03.2022 12:28
3 procent poparcia miał niedawno. Idą jak burza.

SZpoin 17.03.2022 14:29
to podstawiony Troll z układu Merker-Putin. a nasi już się nabrali , jak zawsze.

Tymek 17.03.2022 18:47
Był już taki ministrant 2050 szybko wzleciał i szybko spadł

Reklama
ReklamaMrówka
Reklama