Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 26 kwietnia 2024 19:53
Reklama
Reklama

Bareja był prorokiem: ławka w kształcie Polski. Zanim usiądziesz, przeczytaj 15-punktowy regulamin

W kolejnych miastach Polski pojawiają się tajemnicze ławki. Trzeba wejść na nie po schodach i przestrzegać regulaminu. Powstały po to, żeby można było podziwiać nietypowe widoki.
Bareja był prorokiem: ławka w kształcie Polski. Zanim usiądziesz, przeczytaj 15-punktowy regulamin

Autor: iStock / screen Twitter Ani ta, ani tamta

Czy ławki mogą zrobić furorę w całym kraju? Te, które kancelaria premiera zamierza ustawić w kilku miastach– z pewnością. Pierwsze z nich znalazły swoje miejsce już m.in. w Chorzowie, Gdańsku i Olsztynie.

Kiedy komedia staje się rzeczywistością…

Należy jednak podkreślić, że nie jest to zwyczajna konstrukcja. Swoim kształtem przypomina kontur Polski. Aby na niej usiąść, należy najpierw wejść po schodach i zapoznać się z obszernym regulaminem użytkowania. Na dodatek należy dobrze przedyskutować z innymi użytkownikami, jaka jest ich waga, bo łączny ciężar siedzących nie może przekroczyć 225 kg.

Internauci patrzą na zdjęcie i nie dowierzają. „Bareja był prorokiem” – śmieją się niektórzy, przytaczając cytat z wciąż aktualnego filmu „Miś”:

„Wiesz, co robi ta ławka? Ona odpowiada żywotnym potrzebom całego społeczeństwa. To jest ławka na skalę naszych możliwości. Ty wiesz, co my robimy tą ławką? My otwieramy oczy niedowiarkom”.
 

[removed][removed]

Pierwsza ławka z własnym regulaminem

Przed skorzystaniem z atrakcji należy przeczytać 15-punktowy regulamin użytkowania. Znajdziemy w nim m.in. informację o tym, że zabronione jest skakanie po ławce, stawanie na niej czy zeskakiwanie. Nie można też używać urządzeń wywołujących hałas, a dzieci od 6 do 12 roku życia muszą podczas siedzenia być pod opieką dorosłych (młodsze z urządzenia nie mogą korzystać w ogóle). Niedopuszczalne jest stosowanie jakichkolwiek używek oraz przebywanie na ławce ze zwierzętami. Oczekiwanie na zwolnienie się miejsca powinno odbywać się w odległości 1,5 metra od instalacji.

O co właściwie chodzi?

Według ustaleń „Gazety Wyborczej” konstrukcje pojawiające się w Polskich miastach mają zwracać uwagę na zrealizowane inwestycje. W planach jest umiejscowienie ich w kolejnych lokalizacjach. Pomysłodawcą kampanii „Inwestycje z polską flagą” ma być Kancelaria Prezesa Rady Ministrów.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Pat 02.09.2022 23:13
Komentarz zablokowany

Ashli 02.09.2022 22:43
Komentarz zablokowany

Glenn 02.09.2022 22:21
Komentarz zablokowany

Zoila 02.09.2022 20:52
Komentarz zablokowany

Penney 02.09.2022 20:01
Komentarz zablokowany

Aurora 02.09.2022 19:59
Komentarz zablokowany

Ola 02.09.2022 17:35
Pomysł średni. A nasza młodzież nie oszukujmy się, jest bezmyślna, nawet bezczelna. Myśli że wszystko im wolno i niszczą co stanie im na drodze. Długo winda koło dworca PKP była ładna? Nie, bo znalazł się idiota który ja wymazał. Taka prawda o młodych.

Kelvin 01.09.2022 23:25
Komentarz zablokowany

Kate 01.09.2022 21:33
Komentarz zablokowany

Vada 01.09.2022 19:43
Komentarz zablokowany

BART. 01.09.2022 19:16
Tym ludziom w głowie się poprzewracało. Pytanie: kto znowu na tym zarobił. To wszystko dzieje się w czasie gdy rodzice chorych dzieci muszą organizować zbiórki środków na ich leczenie. Hańba.

wydało się 01.09.2022 19:09
Ławeczki z wiatami w kształcie Polski sfinansował podlegający premierowi Bank Gospodarstwa Krajowego. Płacił po ponad 100 tys. zł za każdą (łącznie 1,6 mln zł). Jak ustaliła Wirtualna Polska, akcja jest jednak częścią kampanii promocyjnej rządu. Mateusz Morawiecki przeznaczył na nią dodatkowe 5 mln zł - ze środków na pilne i nieprzewidziane wydatki państwa.

Shanna 01.09.2022 18:56
Komentarz zablokowany

Debbie 01.09.2022 18:43
Komentarz zablokowany

Kurt 01.09.2022 18:42
Komentarz zablokowany

Reklama
ReklamaMrówka
Reklama