Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 15 grudnia 2025 21:23
Reklama
Reklama

W tym budynku stukało, pukało i nic się burmistrzowi nie układało

Dzisiejsze, 5 grudnia 2016 r. obrady sesji w Chojnie zakłócały prace wykonywane przy elewacji budynku Rady Miejskiej. Ale nie tylko dlatego było głośno. Radni wszystko robili aby żadna z uchwał proponowanych przez burmistrza Adama Fedorowicza nie przeszła. Tylko stawki za wodę wyższe o 6 procent zostały przegłosowane.
W tym budynku stukało, pukało i nic się burmistrzowi nie układało

Inwektywy i oskarżenia kierowano pod adresem burmistrza, który radnym nie był… dłużny.

Sesję zdominował problem Związku Gmin Dolnej Odry, z którego gmina Chojna wychodzi od stycznia 2017 r. Radni próbowali rozliczyć burmistrza i wysondować, czy będą musieli płacić zobowiązania po opuszczeniu związku.

Po raz trzeci nie przeszła uchwała przygotowana przez burmistrza dotycząca podwyższenia stawek podatku od środków transportowych. Od kilku sesji jest tak, że uchwały przedstawiane przez burmistrza nie znajdują większości w radzie (dodajmy w radzie, w której podczas ostatnich wyborów burmistrz miał większość). Teraz są ostre słowa i obrażanie się.  A plan naprawczy się chwieje…



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama