Październik. Wśród zielonych jeszcze liści pojawia się coraz więcej żółtych cieni, a pod stopami szeleszczą już opadłe liście, a kasztany toczą się kulkami. Z doliny Dolnej Odry powoli odlatują ostatnie żurawie. Kończy się święto ptaków, a zaczyna miesiąc poświęcony czterołapym, kudłatym, pierzastym i tuptającycm, krótkowłosym, burym i łaciatym. Miesiąc, w którym szczególnie powinniśmy się pochylić nad losem wszystkich zwierzaków, a szczególnie tych bezdomnych, żyjących wokół nas - ptakom, jeżom, kotom i psiakom.
Idzie zima. To ciężki czas. Te żyjące w naszych domach tak rasowe, jak i nierasowe zwierzęta mają przeważnie dobre życie. Pełna miska, fotel do spania i serce. Wśród naszych pupili jest sporo kotów rasowych, tzn. takich, które posiadają rodowody.
Właśnie taką kocią arystokrację będzie można się spotkać na niedzielnym pokazie, w którym udział wezmą - oprócz hodowców szczecińskich - wystawcy z Wrocławia, Poznania i Gorzowa. A zaprezentują się m.in. koty niebieskie rosyjskie i jak głosi legenda spokrewnione z trollami koty norweskie leśne. Pokażą się również „karbowane” reksy devony, „zamszowy” sfinks, bardzo modne ostatnio brytyjczyki oraz piękne i dostojne maine coony. Jak przystało na nasz kraj, nie zabraknie św. Birmy.
Atrakcją pokazu będzie udział po raz pierwszy „wprowadzonej na salony” kotki o niepolskim imieniu Diamond Diwy z hodowli Next – Lowel, zwyciężczyni ostatniej wystawy w Bydgoszczy.
Na pokazie będzie sporo dodatkowych atrakcji i konkursów. Nic, tylko wsiadać do samochodów i spędzić przemiłe popołudnie z najmilszymi zwierzakami świata.
TWS






Napisz komentarz
Komentarze