Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
niedziela, 14 grudnia 2025 10:57
Reklama
Reklama

Nasz czytelnik podpowiada UMiG-owi i PUK-owi

Otrzymaliśmy list od internauty w sprawie tzw. rewolucji śmieciowej. Warto zapoznać się z jego uwagami i skorzystać z pomysłów i podpowiedzi. Ciekawe, jak do propozycji naszego czytelnika odniosą się Urząd Miasta i Gminy oraz Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych w Gryfinie. Będziemy czekać na odpowiedź tych instytucji. A może inne gminy także skorzystają z poniższych podpowiedzi? Poniżej zamieszczamy list naszego czytelnika.

Tyle się mówi o śmieciach. Ustawa jaka jest taka jest. Widzę, że znaczny wpływ na narzekania ludzi i chaos ma po prostu niedoinformowanie - zwykłe lekceważenie obywateli. Wczoraj znów krążyłem po osiedlu szukając odpowiedniego pojemnika... Proponuję poprosić Gminę i/lub PUK by przekazali nam informację z mapką - rozmieszczaniem pojemników.

 
Przecież w tych czasach nie musi to być nawet żadnym kosztem, wystarczy np. oznaczyć odpowiednie miejsca np. na mapce Google i umieścić na stronach internetowych Gryfina. Wielu z nas z tego skorzysta i na pewno rozejdzie się pocztą pantoflową również do tych, co nie mają internetu.
 
Oczywiście można również przygotować formę drukowaną. Jedyną publikacją do tej pory była słynna instrukcja mówiąca o tym, jakie kolory worków dotyczą jakiego rodzaju śmieci - z nią też nie wiadomo było co zrobić tak na prawdę - kiedy i co będzie obowiązywać.
 
Przydałoby się więc także podsumowanie podstawowych zasad w publikacji, o której piszę - np. wciąż nie wiem czy mogę chodzić np. z plastikiem do dowolnego pojemnika na dowolnym osiedlu?
Sytuacja jest gorsza niż była przed ustawą, bo np. u mnie na podwórku zniknęły pojemniki na plastik i papier...
 
PODSUMOWUJĄC: stworzenie mapki pojemników zajęłoby jednej osobie zapewne kilka godzin a korzyści były by znaczne.
Dziwię się jak PUK/Gmina mogą słuchać tylu narzekań, pytań i wątpliwości i nie wpadli na pomysł, że przecież one są zasadne i można im zapobiec poprzez odpowiednią komunikację czy wręcz kampanię informacyjną. Powinno się to pojawić w czasie startu ustawy.
 
Czy istnieje u nas coś takiego jak zarządzanie projektami czy planowanie takich zmian? Niedostateczna informacja sugeruje, że NIE. A skoro tak jest w tym przypadku, to podobnie może być w innych przedsięwzięciach, co świadczy po raz kolejny o braku profesjonalizmu i gospodarskiego podejścia w Gryfinie.
Potem są narzekania również włodarzy, że śmieci się walają po mieście, sugerujące że to tylko wina mieszkańców. Jednak ludzie są jacy są. Zawsze ich część będzie szukała skrótów czy ułatwień, a w przypadku kiedy Gmina nie pomaga dobrym przygotowaniem wdrożenia ustawy, to nie ma co się dziwić.
 
(dane internauty do wiadomości redakcji)

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama