Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 15 grudnia 2025 06:36
Reklama
Reklama

Ale w nich wigoru!

Grupa uczestników Dziennego Domu „Senior-Wigor” złożyła rewizytę seniorom w Mescherin. - Nie będę długo przemawiał, bo nie po to się spotkaliśmy. Chcę wszystkich, a szczególnie gości serdecznie powitać, licząc na to, że słońce, które dziś tak pięknie świeci, będzie również świeciło w waszych sercach, czego wszystkim życzę – powiedział, witając zebranych dyrektor Urzędu Związku Gmin Gartz nad Odrą Frank Gotzmann.
Ale w nich wigoru!

Zarówno jednej jak i drugiej stronie znajomość języka sąsiada bardzo by się przydała, ale na razie musiał wystarczyć tłumacz. Atmosfera spotkania z minuty na minetę robiła się coraz bardziej serdeczna.

Pewnego dnia zauważamy nagle, że nigdzie nie musimy się śpieszyć, że mamy wiele wolnego czasu, z którym nie zawsze wiemy co począć, a słowo „emeryt” przylgnęło do nas już na zawsze. Naprzeciw  ludziom, często samotnym, wychodzą stowarzyszenia, czasem organizacje, a przede wszystkim Uniwersytety Trzeciego Wieku.

– Bardzo się cieszę, że są ludzie, są organizacje, które wychodzą  naprzeciw emerytom, wyciągają ich z domów, z pustki, która ich często otacza, organizując różnego rodzaju spotkania i zajęcia. Nie pozwala to starszym osobom na siedzenie w domach ani na poczucie odrzucenia. Czują się potrzebni, a sama nazwa „Wigor” zobowiązuje do dobrego samopoczucia. O tych sprawach trzeba pisać,   nagłaśniać, jako że świat to nie tylko młodzi ludzie - powiedziała obecna na spotkaniu sekretarz Gryfina Ewa Sznajder.  

Szef „Wigoru”, znany animator kultury, artysta Tadek Wasilewski dwoi się i troi, zapewniając  uczestnikom ciekawy i urozmaicony program podczas pobytu w „Domu Seniora”.  Spotkanie w Mescherin zorganizował wspólnie z Martą Szuster, która jak zwykle przygotowała elegancki poczęstunek ze smacznymi kanapkami oraz pysznym ciastem.

Nie zabrakło żartów, a nawet polskiego „Sto lat!” odśpiewanego przez polską stronę z okazji urodzin jednego z uczestników. W odpowiedzi było odśpiewanie hymnu Mescherin. Spotkanie urozmaicił jak zawsze Tadek Wasilewski swoim występem. 

Obecność Marka Brzezińskiego nikogo nie zdziwiła. Wszyscy przekroczyliśmy most i znaleźliśmy się po drugiej stronie rzeki. Niespodziewanymi, a miłymi gośćmi okazały się Violina Janiszewska ze swoim hondurasko-hiszpańskim gościem - przeuroczą aktorką, reżyserką i dziennikarką Karen Matute. Integracyjne spotkanie na pewno można uznać za udane. Mieszkańcy Mescherin zostali oczywiście zaproszeni na Dni Gryfina.

Polsko-niemieckie spotkanie zorganizowano w piątek, 22.04.2016 r.

TWS    



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama