Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
wtorek, 16 grudnia 2025 10:05
Reklama
Reklama
Reklama

Jeździł po kraju i okradał ludzi. Seryjny włamywacz zatrzymany

Policjanci zatrzymali grasującego w mieście seryjnego włamywacza, który specjalizował się przede wszystkim w okradaniu mieszkań i sklepów. 30-letni mężczyzna bez stałego miejsca zameldowania decyzją sądu został aresztowany na trzy miesiące.
Jeździł po kraju i okradał ludzi. Seryjny włamywacz zatrzymany

Kilka dni temu do Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu zaczęły zgłaszać się osoby pokrzywdzone, informując o włamaniach na terenie miasta. W toku podjętych czynności policjanci ustalili, że sprawca pokonywał zabezpieczenia w drzwiach i oknach, włamując się do mieszkań i sklepów, skąd kradł wartościowe przedmioty. Jego łupem padły głównie pieniądze i biżuteria. Łączna suma strat na szkodę pokrzywdzonych wyniosła ponad 6.000 zł.

Na miejscach zdarzeń funkcjonariusze przeprowadzili szczegółowe oględziny, zabezpieczyli liczne ślady kryminalistyczne oraz nagrania z monitoringów. Wnikliwa analiza zebranego materiału dowodowego pozwoliła na wytypowanie osoby mającej związek z przestępstwami przeciwko mieniu. W wyniku prowadzonych działań operacyjnych świnoujscy stróże prawa zatrzymali podejrzewanego mężczyznę. Zatrzymany to mężczyzna w wieku 30 lat bez stałego miejsca zameldowania, skazywany już wcześniej wyrokami za m.in. kradzieże, włamania, rozbój oraz groźby.

Podczas przesłuchania 30-letni recydywista przyznał, że prowadzi koczowniczy tryb życia, jeździ po kraju i środki na życie zdobywa dokonując przestępstw. Realizując czynności w tej sprawie policjanci udowodnili zatrzymanemu pięć włamań na terenie Świnoujscia oraz dwa włamania w Międzyzdrojach.

Prokurator, po uprzednim wystąpieniu z takim wnioskiem przez Komendanta Miejskiego Policji w Świnoujściu, wnioskował o tymczasowe aresztowanie zatrzymanego sprawcy włamań. Sąd uwzględnił wniosek i zdecydował o aresztowaniu mężczyzny na okres trzech miesięcy.

Zgodnie z kodeksem karnym za włamania i kradzieże grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności, jednak w przypadku 30-latka kara ta może być wyższa, ponieważ przestępstwa popełnił w warunkach recydywy. O wysokości kary zdecyduje sąd.
Policjanci nadal wyjaśniają okoliczności tych spraw, aktualnie sprawdzają m.in. gdzie trafiło skradzione mienie.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama