- Niestety czasami się zdarza, że bawiące się dzieci, młodzież jeżdżąca na rowerach czy hulajnogach albo rzucająca się kamykami, poruszając się miedzy autami nie baczy, iż zarysowawywane są auta. Ktoś, kto nie posiada samochodu, nie ma pojęcia ile kosztuje lakiernik, a niestety po zabawach na parkingu często jest a to rysa, a to wgniecenie. Kiedy młodzi ludzie biją jednego kolegę, najczęściej reszta nie reaguje. Bywa, że rodzice, którzy siedzą w domach lub obok na placu zabaw, nie widzą lub nie chcą widzieć, co robią ich pociechy.
A wystarczyłoby parking ogrodzić albi postawić szlaban, żeby nieuprawnione osoby nie mogły z niego korzystać. Poza tym dobrze by było, gdyby wszyscy rodzice wychodzący z pociechą pilnowali swoje dziecko, a nie byli pochłonięci głównie rozmowami.
Proszę napisać o tych problemach. Może w końcu ktoś coś z tym zrobi? - dodaje gryfinianka.

![Parking powstał, ale czy jest tam bezpiecznie? [list czytelniczki] Parking powstał, ale czy jest tam bezpiecznie? [list czytelniczki]](https://static2.igryfino.pl/data/articles/xl-parking-powstal-ale-czy-jest-tam-bezpiecznie-list-czytelniczki-1665233247.jpg)













Napisz komentarz
Komentarze