Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
niedziela, 14 grudnia 2025 10:57
Reklama
Reklama

Powitania, emocje i radość towarzyszyły inauguracji roku szkolnego w Gryfinie

Na placu przed Liceum im. Aleksandra Omieczyńskiego w Gryfinie po długiej przerwie spowodowanej pandemią, a potem wakacjami, pojawili się uczniowie i grono pedagogiczne. Powitania, emocje i radość towarzyszyły inauguracji roku szkolnego.
Powitania, emocje i radość towarzyszyły inauguracji roku szkolnego w Gryfinie

Autor: fot. TWS

Dyrektor Sławomir Głuszak przywitał uczniów klas pierwszych rozpoczynających naukę w nowej szkole, powitał także pracowników szkoły i pozostałe klasy. Mówił o czekającej wszystkich pracy, o nadrobieniu zaległości spowodowanych nauką zdalną. Wspomniał o możliwości szczepienia, które ratuje przed chorobą, a w następstwie przed następną pandemią. Przypomniał o regulaminie szkoły i o programie.
 
Delegaci pierwszej klasy złożyli na sztandar szkoły uczniowskie ślubowanie. Wszystko niby było jak dawniej, jak zawsze. Jednak odnosiło się wrażenie, że jest jakoś inaczej.
 
Jutro zaczyna się nowy uczniowski dzień, czas pełen nowych zadań i wyzwań.
 
TWS


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

M. 06.09.2021 18:11
I nadzieja, że nie będzie przerwy spowodowanej koronawirusem!

ajwaj aleluja i na saturna 02.09.2021 15:39
Komentarz zablokowany

radny kozakiewicz ten od jazdy po pijaku bezkarny 01.09.2021 21:39
Komentarz usunięty

EwkA 01.09.2021 20:15
Nie ma sensu porownywac nauki w szkolach prywatnych. Jest super, bo za to sie super płaci... sama chodzilam do takiej szkoly, ale z perspektywy czasu uwazam, ze to w panstwiwej szkole uczymy sie zycia, tolerancji, wspolpracy, bo przebywamy wsrod rowiesnikow z różnych domow!!

darek z sld 01.09.2021 20:01
Komentarz usunięty

Państwowe a prywatne 01.09.2021 19:05
Moja wnuczka poszła do pierwszej klasy podstawówki- prywatnej. Był w trakcie dnia uroczysty apel ale były też normalne lekcje i zajęcia dodatkowe. Wszystko dograne i chodzi jak w szwajcarskim zegarku. Wnusia w szkole była od 8.00 do 15.20. Oprócz lekcji miała angielski i skrzypce.

ajwaj aleluja i na saturna 01.09.2021 21:41
Komentarz usunięty

hmmm 01.09.2021 21:46
7 letnie dziecko w szkole 8 godzin... hmmmm

Mama 01.09.2021 23:16
A w przedszkolu to ile się jest? Moje dzieci codzien 9h byly ( praca 8h plus dojazd) Z pewnością program jest dostosowany do malych dzieci. W Belgii np.do szkoly idą już 3latki.

smutne 02.09.2021 00:14
Komentarz usunięty

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama