W ostatni piątek rano na policję zgłosiła się kobieta z woreczkiem pieniędzmi. Okazało się, że jest tam zawinięte 1500 zł. Kobieta, oświadczyła, że gotówkę znalazła w pobliżu jednego z marketów.
-Policjanci zabezpieczyli znalezioną gotówkę i udali się do sklepu w celu rozpytania obsługi i przejrzenia monitoringu. Na nagraniu funkcjonariusze ujawnili moment zagubienia przez starszą kobietę woreczka z pieniędzmi - informuje mł. asp. Karolina Żych.
Policjanci kontrolujący ulice znali rysopis kobiety, która zgubiła pieniądze. Działania mundurowych doprowadziły do odnalezienia roztargnionej kobiety. Zrobił to patrol policji na terenie Drawska Pomorskiego.
-W pewnym momencie na ulicy Stanisławskiego policjanci rozpoznali kobietę, którą widzieli na nagraniu. 66-letnia kobieta w rozmowie opowiedziała, że właśnie szukała wszędzie zagubionych pieniędzy i wskazała, gdzie mogła je zgubić i jaka była ich dokładna kwota - opowiada rzecznik mł. asp. Karolina Żych.
Pieniądze zostały zwrócone właścicielce. O szczęśliwym zakończeniu sprawy policjanci poinformowali uczciwą znalazczynię.
W komentarzach przy tego typu artykułach pojawiają się wątki dotyczące ewentualnego znaleźnego. Otóż zgodnie z prawem znalazca możesz żądać 10 procent wartości rzeczy znalezionej. Jest jednak jeden warunek. Życzenie otrzymania znaleźnego trzeba przedstawić właścicielowi nie później niż w dzień odbioru zguby. Co ciekawe, powiedzenie „znalezione nie kradzione” sprawdza się tylko w przypadku do kwoty 100 zł.









Napisz komentarz
Komentarze