Dzieci chodzą same do szkoły, w różnym wieku. Te mniejsze na pewno nie czują się bezpiecznie. Kolejna rzecz, to odblaski. Nie widziałem żeby któreś z dzieci je miało. Rodzice wiozą dzieci samochodami do szkoły. Dzieci nie idą zawsze po chodniku, a w pobliżu szkoły jest tylko trawnik. Więc maszerują po "betonce". Tym bardziej że są głównie ubrane na szaro lub czarno. Nie widać ich z daleka, to nie jest bezpieczne. Nie będę sie rozpisywał kto jak jeździ w tamtym rejonie, jest różnie. Ale nawet 10km/h może być zagrożeniem. Pozwoliłem sobie oznaczyć kilka kont z FB , być może to ruszy z miejsca ten problem. To są nasze dzieci, dbajmy o nie. Osobiście będę reagował w tej sprawie, może coś da się zrobić - dodaje pan Andrzej i w sprawie egipskich ciemności wysłał e-maila do zarządcy stadionu - Ośrodka Sportu i Rekreacji.
Kiedy 8 grudnia 2021 r. na prośbę naszej czytelniczki pytaliśmy o nieoświetlony stadion, otrzymaliśmy taką odpowiedź:
-Informujemy, że stadion jest oświetlony codziennie zgodnie z potrzebami klubów sportowych - odpisał nam Eugeniusz Kuduk.
Teraz okazuje się, że problem jednak jest. Pan Andrzej w odpowiedzi na swojego maila dostał następującą informację:
-Dziękujemy za troskę o bezpieczeństwo szczególnie dzieci. W trakcie prac na kortach uszkodzono kabel. Miejsce awarii już zlokalizowaliśmy, wreszcie udało nam się pozyskać elektryka, z którym jesteśmy umówieni na jutro tj. 17 grudnia 2021 r. na godz. 14. Mamy nadzieję na szybkie usunięcie awarii - odpowiedział tym razem Eugeniusz Kuduk.








Napisz komentarz
Komentarze