Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
niedziela, 14 grudnia 2025 16:16
Reklama
Reklama

Zawyżone kwoty za śmieci, nierzetelne dane – Maria Piznal krytykuje burmistrzowskie projekty uchwał

Źle przygotowane przez burmistrza projekty uchwał dotyczące opłat za śmieci, nierzetelne dane, na których oparto wyliczenia, rozbieżności co do liczby mieszkańców i brak wdrożonej aplikacji, która w wielu samorządach już się sprawdza w naliczaniu i egzekwowaniu opłat za odpady – to główne zarzuty do władz Gryfina, jakie przedstawiła na ostatniej sesji Rady Miejskiej Maria Piznal.
Zawyżone kwoty za śmieci, nierzetelne dane – Maria Piznal krytykuje burmistrzowskie projekty uchwał

Mieszkanka Gryfina dokładnie przeanalizowała pomysły burmistrza w sprawie naliczania opłat za gospodarowanie opłatami, które zamierzał przeforsować podczas sesji. Maria Piznal, posługując się argumentami, nie pozostawiła suchej nitki na tych dokumentach.

Przedstawiamy główne tezy wystąpienia gryfinianki podczas sesji.

Zawyżone kwoty, nierzetelne dane, brak ulg

-Projekty zostały fatalnie przygotowane. Kalkulacje oparto na założeniach nierzetelnych. Uważam, że są to mocno zawyżone kwoty, bo przyjęte na podstawie błędnych obliczeń. Dodatkowo, żadna z przygotowanych propozycji nie zawierała ulg (poza obligatoryjną kompostownikową) np. dla rodzin wielodzietnych ani mieszkańców o bardzo niskich dochodach. A wiem, że niektóre samorządy wprowadzają także ulgi dla seniorów czy też osób niepełnosprawnych – mówi Maria Piznal.

Władza lekceważy głos mieszkańców wyrażony w petycji

Gminni urzędnicy, proponując określone warianty uchwały śmieciowej zlekceważyli petycję złożoną przez mieszkańców odnośnie żądania wprowadzenia w płatności za odpady metody „od osoby” dla wszystkich mieszkańców gminy. Ponadto nie przeprowadzili wcześniej szerszej debaty (a obowiązująca uchwała jest krytykowana przez dużą część społeczeństwa, została zaskarżona, przyniosła olbrzymi deficyt ponad 1,6 mln zł – nigdy takiego nie było od zmian wprowadzonych w 2013 r.; i nadal generowany jest duży deficyt), nie skonsultowali proponowanych wariantów z zarządcami zabudowy wielorodzinnej, nie podjęli działań uszczelniających system, przedstawili do kalkulacji wysokości stawki opłaty śmieciowej nierzetelne dane, jeden z wariantów uchwały śmieciowej radni otrzymali dopiero na sesji (sic!).

Gdzie zniknęły prawie 2 tysiące osób?

Są nawet rozbieżności w liczbie mieszkańców zadeklarowanych w systemie. W dwóch upublicznionych materiałach różnica wyniosła aż 1.993 osoby! Oba dokumenty sporządził Mariusz Tarka, podpisał z-ca burmistrza Tomasz Miler.

Opłatą sądową chcieli dodatkowo obarczyć mieszkańców

Na dodatek do łącznych kosztów systemu gospodarki odpadami pod hasłem „prowadzenie akcji informacyjnych i edukacyjno-ekologicznych” wliczono opłatę za wniesienie skargi kasacyjnej do NSA (od wyroku WSA unieważniającego zaskarżoną przez mieszkańców uchwałę śmieciową). Natomiast z moich ustaleń wynika, że powinny być to koszty związane z funkcjonowaniem urzędu, więc nie można obciążać mieszkańców takimi opłatami.

Kłamstwo Milera

Radni, którzy wypowiadali się podczas posiedzeń Komisji, a także wielu naszych mieszkańców uważa, że najlepszą metodą opłaty za odpady, jest metoda „od osoby”. W czasie Komisji Rady, p. Miler wprowadzał w błąd radnych, twierdząc, iż w stosowaniu metod obserwuje się „stałe odejście od metody od osoby”, co jest nieprawdą.

Z badań przeprowadzonych przez Instytut Ochrony Środowiska – Państwowy Instytut Badawczy, odnoszących się do częstotliwości występowania poszczególnych metod w latach 2014-2019 w przypadku wszystkich gmin miejskich w Polsce, najczęściej stosowana jest metoda „od osoby”.

Brak aplikacji śmieciowej to wynik lenistwa czy niewiedzy?

Odnośnie wdrożenia u nas „aplikacji śmieciowej” Tomasz Miler twierdził na Komisjach Rady: „Jeżeli ta metoda byłaby skuteczna, to pierwsi byśmy byli w wdrożeniu. Korzystają z tego większe samorządy. My ją możemy wdrożyć. Przekonacie się państwo sami, że ona w naszym przypadku jest nieefektywna. Chciałbym jeszcze zwrócić uwagę na to, co od kilku miesięcy pojawia się w debacie publicznej, że część z tych działań samorządów jest oprotestowana przez instytucje zajmujące się ochroną danych osobowych. Bo ta ustawa o ochronie danych osobowych mówi wprost, ze dane zebrane dla jakiegoś celu, nie mogą być nagle przez kogoś bez pozwolenia zabrane i wykorzystane w zupełnie innym celu. I to jest określony problem.”

Tymczasem:

- Nieprawdą jest, że z aplikacji tej korzystają większe samorządy, o czym można przekonać się zaglądając na stronę Świdnika, który bezpłatnie udostępnia tę aplikację wszystkim zainteresowanym samorządom – na dziś jest ok. 300 takich samorządów

- Urzędnik T.Miler zdaje się nie wiedzieć, że włodarze mogą wykorzystywać dane swoich jednostek w celu weryfikacji złożonych deklaracji. Na przykład amo żądanie wskazanych przez Świdnik danych jest na tle aktualnych przepisów dopuszczalne.

- Od burmistrza gminy Bychawa, która niedawno przystąpiła do uszczelniania systemu z wykorzystaniem aplikacji śmieciowej dowiedziałam się, że:

a) Wdrożenie aplikacji od momentu podpisania porozumienia z gminą Świdnik zajęło im kilka miesięcy, ponieważ podległe burmistrzowi jednostki musiały mieć czas na wprowadzenie swoich danych do aplikacji.

b) Dzięki tej aplikacji udało im się już pozyskać kilkadziesiąt osób, które nie były ujęte w złożonych przez właścicieli nieruchomości deklaracjach o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi.

c) Wdrożeniem pozyskanej aplikacji zajął się pracownik odpowiedzialny za naliczanie opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi i nie było konieczności zatrudnienia nowego pracownika.

Na dziś już 290 samorządów podpisało ze Świdnikiem umowę na korzystanie z tej aplikacji. Tej gminie udało się odnaleźć ok. 1 500 osób nie zgłoszonych do systemu.

Wytknęła błędy, projekty do kosza

Przygotowane przez burmistrza Mieczysława Sawaryna i skrytykowane przez Marię Piznal projekty uchwał „śmieciowych” zostały w rezultacie wycofane z porządku obrad na sesji 19 września 2022 r.

Ciekawe, kiedy i w jakiej wersji powrócą na sesję?


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

na pewno 29.09.2022 21:49
Dziś burmistrz nie poddał pod głosowanie uchwał przygotowanych przez mieszkanki bo najwyraźniej je jeszcze analizuje i nie wszystko jest dla niego jasne.

kołomyja 29.09.2022 23:19
I on na tym stracił bo jest 1,7 mln niedoboru i mieszkańcy bo dużo płacili i bez sensu, a teraz burmistrz chce aby ci co płacą zapłacili dodatkowo za tych co nie płacą a to podobno 20 procent jak sugerował Tomasz Miler na przedostatniej sesji.

mieszkaniec z Górnego Tarasu 27.09.2022 13:18
Jestem z pani dumny! Wykonała pani solidną robotę nie tylko za burmistrza i jego urzędników ale także za wszystkich radnych. Jak mamy takich mieszkańców to jest nadzieja, ze nie zostaniemy przywaleni ciężarami fiskalnymi.

skursawrynsto 26.09.2022 23:52
Po prostu krytykuje polityczne łajdactwa które uderzają po kieszeni mieszkańców.

moim skromnym zdaniem 26.09.2022 17:50
Wypunktowała pętaków jak dzieciaków. ujawniając kretactwo i niewiedzę.

Ja 26.09.2022 15:48
Brawo Pani Mario takich ludzi w naszej gminie nam potrzeba

Polonez 26.09.2022 14:11
W kraju którym rządzą starcy tworzący prawo pod starców trudno oczekiwać, że zaczną rodzic się dzieci. Młodzi uciekają do państw które proponują im i im dzieciom godne życie , nie za minimum, nie za socjal, ale stwarzają warunki do pracy i budowania majątku, bo ci ludzie wiedzą, że na socjalu niczego dzieciom nie zapewnią, wiec ich nie mają w Polsce. Kraj inwestujący w przeszłość , żyjący tylko i wyłącznie wspomnieniami nigdzie nie dojdzie.Cała Polska staje się jak te wymierające ze starości wsie na Podlasiu. Tam ludzie tez żyją historią, do niczego nie dążą , tam zatrzymał się czas, piękny skansen , ale bez młodych, bo oni uciekli. Niestety nasi rządzący, ludzie z odległej epoki, nie chcą tego pojąć i brną w przepaść.

:))))))))) 26.09.2022 17:58
Teraz to pojechałeś

ale... 26.09.2022 18:45
ty chyba nie jesteś emerytem - więc nie wiesz, jak to wygląda w praktyce. To prawo jest dla szeregowych posłów z Żoliborza. Weź wyjedź do lekarza - jak nie masz szczęścia mieszkać blisko stacji kolejowej...

przecież 26.09.2022 18:48
ale on jest trollem

Wicek 26.09.2022 13:34
Brawo tercet ani kroku wstecz.plebs pospólstwo i gmin muszą wiedzieć kto trzyma władzę

przecież 26.09.2022 13:47
Ludzie wiedza kto kręci i oszukuje

buła 26.09.2022 11:26
Tercet może specjalnie zawyża aby mieć pieniądze na podwyżki i nagrody dla siebie i niektórych naczelników.

do buła 26.09.2022 18:14
Tak wynika z prostego rachunku.

Jerzy 26.09.2022 11:11
Bzdura nie potrzeba żadnej aplikacji. Doskonale może się sprawdzić system posiadany przez urząd i zwykłe oprogramowanie biurowe (np. wsparte o makro, tj. jednorazowy koszt na jakiś okres lub rozszerzenie współpracy z dotychczasowym kooperantem), a dodatkowo przy tym korekta procesu ws. dostarczania (np. wykorzystanie pracy już istniejących pracowników przy równomiernym rozdzieleniu dodatkowych obowiązków) info do jednostki centralnej. Obciążanie jednego pracownika odpowiadzialnością za wdrożenie to jakiś absurd, a jak zachować ciągłość projektu w przypadku jego okresowej lub całkowitej niedyspozycji. Koszty z firmą wdrożeniową mogą wzrosnąć a projekt opóźnić. Ta Pani chyba nie ma pojęcia o projektach informatycznych i ich kosztach, a tym bardziej o kontraktach na takie usługi i związaną z nimi fluktuacją cenową. Radzę najpierw zobaczyć przykładowy kosztorys w necie i zobaczyć jak wygląda proces takiego przedsięwzięcia, albo porozmawiać z fachowcami itil w tym zakresie. Po co jakaś apka, która generowałaby wyższe koszty wdrażania i serwisowania oprogramowania nawet w porównaniu do zatrudnionego dodatkowo pracownika. Wszystko jest kwestią kosztów i ich optymalizacji. Nie ma tu dla mnie żadnej racjonalności gospodarowania pieniędzmi mieszkańców. Tj. zwykłe zagranie pod publiczkę, a tym samym lobbing dostawcy oprogramowania, co spowoduje wyższe koszta ze względu na mogące pojawić się ryzykowne bugi podczas wdrożenia. Może tak jeszcze "wejść z butami" w życie mieszkańców i nakazać im "miejkskim dekretem" instalowanie apek na swoich smartfonach pod groźbą grzywny. Wtedy byłaby transparentność, jakiej za żadnego cara jeszcze nie było. Heh.

Bb 26.09.2022 16:46
Aplikację śmieciową Świdnik udostępnia za darmo więc o jakich kosztach programów informatycznych piszesz? I nie ma potrzeby zatrudniać nowego pracownika. Wszytsko jest w artykule a o szczegółach tej aplikacji możesz poczytać na stronie Świdnika.

Jerzy 26.09.2022 18:15
A jak myślisz, dlaczego w większości firm nie dochodzi o zmiany oprogramowania na ich działach produkcyjnych. Dopiero dochodzi do tego podczas ich rozbudowy lub przy powstawaniu nowych. Bo sprawnie działa, a każda nowa łatka staje się problemem, gdyż zaburza ciągłość procesu. Prawie zawsze jest najpierw za darmo, a później becalen. Na początku wypuszcza sie freeware, niech klienci się przyzwyczają. Później okresowo jakieś ugrade'y, z dodatkowymi funkcjami i ze stopniowym ich ograniczeniem w zależności od licencji. Aż do momentu uzależnienia i wtedy zaczyna się dyktowanie warunków cenowych. Tak działa reklama, wystarczy spojrzeć na inne takie projekty, jakie były w przeszłości, a jak wyglądają obecnie. To, że część z nich zakończyła się fiaskiem, to już inna bajka.

ale... 26.09.2022 18:48
gościu - ale system nie działa - więc co ty pitolisz, że trzeba trzymać go dalej, "bo to taniej, niż zmiany"? Dla kogo taniej? Dla FRAJERÓW (czyli dawniej w normalnych środowiskach UCZCIWYCH), którzy płacą?

Jerzy 27.09.2022 20:35
Zmiany są dla urzędu/producentów, klienci mają płacić. Bo gdy klient do cen się przyzwyczai, ich podwyżek nie zaczai. Po kieszeniach będą rąbać do skutku, aż nie poczuje smutku. Wtem nową ofertą się go złapie, aż z kieszeni drobne wydrapie. Mamona ma się kręcić, a reklama/zmiana zachęcić.

proste 30.09.2022 20:47
pitolisz jak wicek - dużo i nie na temat - chociaż jesteś przekonany że jest to genialne...

:) 26.09.2022 18:47
to żeś się napocił - aż szkoda, że tyłka nie ruszysz z urzędu, żeby sprawdzić w terenie geniuszu...

Jerzy 27.09.2022 20:25
Praca w urzędzie jest dla kur na grzędzie, które gdaczą jak partia każe, bo ich wódz ukarze.

Robak 26.09.2022 11:10
I do tego niewyważenie selekcjonowanych śmieci które się wysypują lub walają pod śmietnikami

Justyna 26.09.2022 11:01
Kiedy pan burmistrz M. Sawaryn zacznie szanować mieszkańców i przychodzić na sesję? Może on nie wie jakich niekompetentnych urzędników zatrudnia?

nie bądź naiwna 26.09.2022 11:09
Justyna, kto kupuje takie bajki o dobrym carze i złych dworzanach.

UB WIECZOREK 26.09.2022 13:26
ON DOSTAŁ TYCH URZEDNIKÓW W SPADKU HAHA AH PO TW JODKU HA HA AH I ZYDOWSKIEJ FERAJNIE SANHEDRYNU GRYFINO AH HA AH

Zgr 26.09.2022 20:13
Da co Adamsraka Bezplodniaka wkrecil na stolek ?

była 26.09.2022 20:17
Połowa odeszła. I to do tego najbardziej kompetentnych. A swojaki nie zawsze nadanżają.

żal mi was słóż panu wiernie na koniec ci pierdnie o ile nie zrobisz laski wy LACHOCIAGI HA HA AH WCALE MI WAS NIE ZAL HA AH AH 27.09.2022 15:16
a tw kuguk zawsze na topie zapytaj jego ha ha ah

Jerzy 27.09.2022 20:40
Była się zmyła i nowa przybyła. Ważne, że zarabia kasę pod wyborczą kiełbasę. Widocznie wymiany kadr były lepsze niż bezproduktywne ***e.

Brawo 26.09.2022 10:43
Pani Mario, pełna profeska!

podziwiam 26.09.2022 11:24
Ludzie to widza i szanują. To trzeba mieć wiedzę ale i odwagę.

Maria 26.09.2022 10:33
Piznal na burmistrza !!!

Konsekwencje odwagi 26.09.2022 10:26
Teraz Gliptykos który prowadzi pani Maria i jest na bakier z władzą będzie miał pod górkę , podobno jak ćwierkają tłuste wróble na mieście za dostęp do sceny w gdk trzeba będzie płacić wg cennika jak wszyscy inni , nawet jak na cele charytatywne , wszystko kosztuje , z datków część kwoty pójdzie na opłacenie sceny , pozostają występy w plenerze brrrrr

Tercet " Mściwy" 26.09.2022 14:03
od dawna ma pod górkę

zażenowana 26.09.2022 10:14
Kłamliwy Andrzej Szczepaniak z "Nowe 7 Dni Gryfina" nawet nie wspomina nic o wystąpieniu pani Marii. Ten propagandysta władzy. Dla niego demokratycznie wybrani radni szkodzą.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: kasa misiu kasaTreść komentarza: 120 tysięcy dla Zenka? Polsat chyba kompletnie odleciał! Na tle Stinga to jest żart, ale wciąż to jest olbrzymia kwota za kilkanaście minut śpiewania do playbacku. Widać, że Polsat stawia na masowego, najmniej wymagającego widza i tanie rozrywki. Szkoda, bo mieli tam Beata Kozidrak i Edytę Górniak, a na billboardach i tak będzie Zenek.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 15:25Źródło komentarza: Telewizyjna rywalizacja sylwestrowa. Kto stawia na Stinga, a kto na wykonawców disco poloAutor komentarza: gośćTreść komentarza: Trzeba było dostawić jeszcze kilka rzędów krzeseł bliżej sceny. Niepotrzebna dziura.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 15:17Źródło komentarza: Nauczyciele na scenie! Jubileusz z pompą i kabaretowym humoremAutor komentarza: bankowiecTreść komentarza: Absolutnie tak! Czesi, Węgrzy, Ukraińcy – wszyscy mają swoje znaki. Polska, jako lider regionu, po prostu musi mieć symbol. Znak graficzny to podstawa identyfikacji wizualnej waluty. Ktoś, kto uważa, że to jest niepotrzebne, nie rozumie znaczenia brandingu w dzisiejszym świecie. Jestem za szybką implementacją.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 15:09Źródło komentarza: Ciekawostka: Złotówka ma mieć nowe oznaczenie. Niczym dolarAutor komentarza: A. ŻmijewskiTreść komentarza: Zasadniczo to stacje benzynowe czy apteki pyr pyr nie powinny mieć ustawowej możliwości sprzedawania alkoholu czy papierosów, peawda pyr pyr? No tak na logikę pyr pyrData dodania komentarza: 14.12.2025, 15:08Źródło komentarza: Alkohol na stacjach paliw ma być ukryty. Zakaz sprzedaży nie rozwiąże problemu pijanych kierowców
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama