Dzisiejsza sesja Rady Miejskiej w Gryfinie zaczęła się nietypowo. Urzędująca jeszcze (do 3 marca 2023 r.) Ewa Sznajder postanowiła pożegnać się publicznie.
-W życiu samorządu są chwile dobre, ale i wzruszające. Każdy z nas w pewnym momencie zakończy swoją pracę. Teraz swoją pracę kończy pani Ewa Sznajder – powiedział na początku sesji Rady Miejskiej w Gryfinie przewodniczący Rafał Guga.
Burmistrz Mieczysław Sawaryn też się wypowiedział, jednak nie do mikrofonu, więc nie było słychać jego słów.
Życzenia Ewie Sznajder przekazali wiceburmistrzowie, a potem członkowie prezydium Rady Miejskiej.
-Jestem długoletnią pracownicą tego urzędu, z 40-letnim stażem pracy. W UMiG przepracowałam 27 lat – wyznała Ewa Sznajder.
Sekretarz gminy przypomniała, jak 27 lat temu do pracy przyjmował ją Wojciech Długoborski. Wspomniała też Marię Lewandowską oraz Bronisławę Golisowicz.
– To bardzo dobre urzędniczki, które szanowały ludzi. Zawsze mówiły aby nie traktować ludzi bezosobowo, radziły aby każdego wysłuchać – wspominała Ewa Sznajder.
Przypomniała, że w urzędzie pracowała jako inspektor, potem była zastępczynią kierowniczki USC, następnie została kierowniczką USC. Od grudnia 2014 piastowała funkcję sekretarza gminy Gryfino.
-Najbardziej dziękuję fantastycznej kobiecie, najsilniejszej jaką znam, mojej koleżance, przyjaciółce, osobie, która była przy mnie wtedy, gdy było się czym cieszyć, kiedy się udawało, robiliśmy dobre rzeczy, ale też była zawsze, kiedy było ciężko i trudno było znaleźć rozwiązanie. Ona zawsze je znajdowała – tak Ewa Sznajder mówiła o skarbnik Beacie Blejsz.
Sekretarz podziękowała też naczelniczce Wydziału Organizacyjnego Beacie Ludwiczak i jej zastępczyni Izabeli Buckowskiej.
O zawodowym pożegnaniu Ewy Sznajder napisaliśmy jako pierwsi tu:
https://www.igryfino.pl/artykul/42985,zegnaja-sekretarz-miasta-i-powitaja-nowa














Napisz komentarz
Komentarze