Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
wtorek, 16 grudnia 2025 13:41
Reklama
Reklama
Reklama

Ładowarki do elektryków miały być nawet w Gryfinie. Przed wyborami obietnice wracają

Kilka lat temu burmistrz Mieczysław Sawaryn przekonywał radnych, że trzeba bezprzetargowo oddać działkę pod dzierżawę dla PGE aby samochody elektryczne miały się gdzie ładować. Miejsce do ładowania powstało, ale nie tam. W ogóle w Polsce jest problem z ładowaniem elektryków.
Ładowarki do elektryków miały być nawet w Gryfinie. Przed wyborami obietnice wracają

Autor: iStock

Unia Europejska wymaga, żeby przy każdej ważniejszej trasie w Polsce znajdowała się ładowarka samochodów elektrycznych. Dzisiaj jesteśmy z tym w lesie.

Biedronka ma pomóc

1800 punktów ładowania samochodów elektrycznych powstanie przy sklepach Biedronka. 

„Do końca przyszłego roku pojawią się one w 600 lokalizacjach zarówno w wielkich aglomeracjach, jak i mniejszych miastach, a każde urządzenie jednocześnie będzie mogło ładować do trzech aut” – informuje firma.

I dodaje, że dzięki współpracy Biedronki ze spółką Powerdot trzykrotnie powiększy się obecnie istniejąca infrastruktura szybkiego ładowania pojazdów w Polsce o mocy przekraczającej 100 kW.

Gdzie ładować?

Przywołanie tych liczb oznacza, że mamy w Polsce problem. Od kilku lat promowane jest jeżdżenie samochodami elektrycznymi (np. poprzez dotacje w Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej), ale odpowiednia infrastruktura nie rozwija się równie szybko.

Zgodnie z najnowszym raportem Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych, w Polsce jest zarejestrowanych 45 214 osobowych i użytkowych samochodów całkowicie elektrycznych (BEV). W pierwszej połowie tego roku ich liczba zwiększyła się o 11 489 sztuk, czyli o 72 proc. w porównaniu z tym samym okresem 2022 r. 

Jednocześnie jest dostępnych 2885 stacji ładowania pojazdów elektrycznych. 31 proc. z nich to szybkie stacje ładowania prądem stałym (DC), a 69 proc. – wolne ładowarki prądu przemiennego (AC) o mocy mniejszej lub równej 22 kW.

Tymczasem Unia Europejska chce rozbudowy sieci ładowania pojazdów elektrycznych. W 2026 r. będą obowiązywały limity, zgodnie z którymi przy najważniejszych trasach punkty ładowania aut mają być zlokalizowane co 60 km.

Jesteśmy w lesie

Jak na razie z ładowaniem samochodów na trasach mamy poważny problem, co najlepiej pokazują dane Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Bo to ona, budując drogi, wyznacza Miejsca Obsługi Podróżnych, w których kierowca mogą odpocząć, coś zjeść, zatankować. 

W 2022 r. GDDKiA przeprowadziła 52 przetargi w poszukiwaniu dzierżawców MOP-ów. Udało się tylko w 14 przypadkach. Problemem jest to, że drogowcy wymagali, aby w takich miejscach można było naładować samochód. Tyle że często zorganizowanie takiego punktu, kiedy trzeba doprowadzić sieć, dzierżawcy zwyczajnie się nie opłaca.

„W sumie na 77 MOP-ach działa 81 stacji ładowania o mocy od 22 do 350 kW. Na 59 MOP-ach przy autostradach i drogach ekspresowych zarządzanych przez GDDKiA działa 59 stacji ładowania. Pozostałe 22 stacje funkcjonują na 18 MOP-ach przy koncesyjnych odcinkach autostrad. Większość stacji ładowania (58) działa na MOP-ach o funkcji komercyjnej. Na żadnym z MOP-ów nie ma infrastruktury do ładowania pojazdów ciężarowych” – wylicza GDDKiA.

I zapowiada, że takich miejsc będzie jednak więcej.

Stacje ładowania to nie jedyny problem

Zmienią się m.in. zasady przetargowe. W umowach dzierżawy wprowadzono zwolnienie dzierżawcy z czynszu od przychodu od paliw alternatywnych na 5 lat. 

„Wymagania w zakresie stacji ładowania nie są jedyną przyczyną braku ofert w postępowaniach na dzierżawę MOP komercyjnych. (...) Na przykład mogą to być duże koszty inwestycyjne do poniesienia przez dzierżawcę na początku inwestycji, wielkość lub struktura ruchu lub też niepewna perspektywa wykorzystywania paliw tradycyjnych w kolejnych latach (umowy są wieloletnie)” – zaznaczają drogowcy.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

robert 23.07.2023 20:06
Elektryki to nie auta ekologiczne sa 3 razy droższe w produkcji ważą krocie wiec wożą same siebie w wiekszosci i do tego zasilane sa bateriami z paliw kopalnych i ładowane pradem wyprodukowanym z tych ze paliw polecam wypowiedzi znanych fizyków ,chemików i inżynierów.

Realista 23.07.2023 23:14
Racja na razie to nowość, która nie jest dopracowana. Są jeszcze wadliwe. Może za kilkadziesiąt lat się przyjmą.

4 23.07.2023 17:08
No i po co tu te ładowarki? Kto tu ma elektryka? Kogo na to stać?

Bill 23.07.2023 15:46
A tak się Sawaryn spieszył bez przetargu, a tu tyle czasu minęło i nic. O co chodzi??

Anonim 23.07.2023 12:53
A czego tu oczekiwać od Gryfina, przecież to dziura, gdzie odpływ polskiej siły roboczej nadal postępuje, a braki kadrowe łatają tańszą zagraniczną. Ładowarki do elektryków już od dawna są w Szczecinie, a tutaj ledwo z wc się wyrobili.

bo to leń 23.07.2023 12:57
Sawaryn z WC się nie wyrobił bo nadal jest zamknięty.

Zdzislaw Dyrman zasadniczo 23.07.2023 12:35
Jak rozeszła się wieść że Knagulec przy tych ładowarkach będzie sobie aplikował elektrowstrząsy razem z Ajwajem bo im się należy to zrezygnowano. Niech frędzle prądują się na Mącznej tam ich miejsce zasadniczo

A. Żmijewski 23.07.2023 12:33
Skarga zasadna! Poszukam w okolicy prawnika do walki z tą korupcją ***

trzeba się temu przyjrzeć 23.07.2023 13:04
A to może ładasie są jedną z przyczyn korupcji?

wstyd, pani Mariolu... 23.07.2023 17:40
Pani Mariolu, tyle lat się pani rodzina sądzi i uważa pani, że to wina prawnika, że mało kto podziela wasze fobie?

Robal 23.07.2023 12:32
Skoro obiecał to niech u siebie zamontuje- będziemy u niego prąd ciągnąć

sprawczy 17.07.2023 17:23
Najmniej ekologiczne i najbardziej zagrażające życiu samochody, to jest wielka pomyłka urzędasów i muska !!!

Robal 23.07.2023 12:33
Tylko czekam na pożar takiego pod intermarche i z braku możliwości gaszenia kilkunastu sąsiednich

ryba 17.07.2023 16:54
czy to prawda że ma być 1 sztuka i to w Szczawnie????

hmm... 17.07.2023 14:32
Widocznie burmistrz minął się z prawdą, zę taki pośpiech i przetargu nie ogłosili.

zasadniczy 17.07.2023 14:40
Bardzo mnie dziwi to miękkie określenie mijania się z prawdą. Minąć się z prawdą można niezamierzenie w wyniku niedoinformowania lub wprowadzenia w błąd ale nie jak ktoś rozmyślnie z pełnym rozeznaniem tematu i premedytacją mówi nieprawdę. To się nazywa we współczesnym języku polskim KŁAMSTWO lub w formie staropolskiej ŁGARSTWO.

i
Seba 17.07.2023 14:43
W punkt!

haha 17.07.2023 14:28
Toś pan redaktorze Amerykę odkrył. Gdyby było że burmistrz powiedział prawdę to byłby news.

odwrotnie do zamierzeń 17.07.2023 14:14
Miało być San Francisco a wyszło ściernisko.

Realista 23.07.2023 23:22
Nie martw się. Jeszcze zdążysz do kibelka przed wyborami, aby nie zasmrodzić urzędu.

ub wieczorek i jego koszer na pgr worek 17.07.2023 13:14
zaraz zrobią ponoć mają wpierw postawić mini turbinę gazową żeby czerpać darmową energię z pierdów w stołki w pgr gryfino ha ah aha

i
kolejna klapa 17.07.2023 12:53
Kolejna wpadka: Politycy PiS znowu postawili przed spółkami Skarbu Państwa trudne zadanie. Budowa farm wiatrowych na Bałtyku – zdaniem ekspertów – może się opóźnić. Powód? Brak kompletnych kadr, wiedzy o biznesie offshore, a także specjalistycznych statków, które należało zamówić z wyprzedzeniem.

Krasińskiego 17.07.2023 12:42
Niech ten pomysł zlecić ...... to osoba od zadań specjalnych np. toaleta czy świetlica.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama