Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
sobota, 11 maja 2024 22:37
Reklama

Nie wszystko kupisz za gotówkę. Elektroniczny przepływ pieniądza

Chodzi o walkę z korupcja i szarą strefą. Wprowadzony ma być limit gotówkowy. Banknotami będzie można zapłacić tylko do określonej kwoty.
Nie wszystko kupisz za gotówkę. Elektroniczny przepływ pieniądza
Gotówka będzie miała coraz mniejsze znaczenie.

Autor: iStock

Dla polskich przedsiębiorców tego typu rozwiązanie nie jest niczym nowym. Już teraz w naszym kraju funkcjonują przepisy, które zabraniają płacenia żywym pieniądzem w wielu sytuacjach. limity płatności gotówką ustalone są na poziomie 15 tys. zł.

- Gdy wartość transakcji przekracza 15 tys. zł brutto, płatność musi być zrealizowana z wykorzystaniem rachunku płatniczego. Przedsiębiorca musi zapłacić przez swój rachunek płatniczy i przelać środki na konto firmy, od której kupuje towary lub usługi – czytamy na biznes.gov.pl, a te zasady weszły w życie w 2023 roku. Początkowo limit miał wynosić 8 tys. zł, ale finalnie został podniesiony.

Po co takie reguły? Mają pozwolić państwu i służbom fiskalnym na lepsze i skuteczniejsze kontrolowanie przepływu pieniędzy i walkę z oszustwami oraz nadużyciami. Takie zasady w żadnym stopniu nie dotyczą osób prywatnych. Czyli jeżeli ktoś chce kupić samochód, to może śmiało 100 tys. zł przynieść w reklamówce.

To się jedna może zmienić, bo UE chce nowych rozwiązań. A te mają dotyczyć każdego obywatela.

Limit, a potem karta lub przelew

Górną granicą w przypadku płatności za towary lub usługi na terenie wspólnoty ma być 10 tys. euro w przypadku gotówki. Ma to mieć taki sam cel, jak zasady dotyczące przedsiębiorców – ograniczenie procederu prania brudnych pieniędzy.

Czy to polskiego konsumenta zaboli? Może się wydawać, że niekoniecznie, o jeżeli przeliczyć limit na złotówki po obecnym kursie euro, to daje to kwotę 43 700 złotych. Dużo. Tak dużo, że pewnie niewiele osób obraca takimi sumami posługując się banknotami. UE dopuszcza jednak możliwość, aby każdy z krajów członkowskich zmieniał ten limit i mógł ustalać niższą kwotę.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
BEKA Z P*LAKÓW 24.01.2024 07:13
CHYBA TYLKO DURNE POLACZKI ŁYKNĘŁY GŁUPOTĘ MÓWIĄCĄ, ŻE KORUPCJA JEST ZŁA AAAHHAHAHAH XDDDDDDD KORUPCJA ZAWSZE BĘDZIE, TYLKO IM BARDZIEJ TĘPI OBYWATELE BĘDĄ CHCIELI SIĘ JEJ POZBYĆ, TYM WYŻEJ STAJE SIĘ ONA DOSTĘPNA AAAAAAAHHHAHAHAH XDDDDDDDDDDDDD

A. Żmijewski 23.01.2024 15:04
Niech sobie ustalają co chcą ją i tak zasadniczo płacę pyr pyr gotowizną że skarpety. Jak trzeba to się pięć zaliczek zrobi aby limit ominąć pyyyrrr

grog 23.01.2024 12:49
Jeśli to ukróci złodziejstwo to jestem za.

piramida głupoty 23.01.2024 12:02
Niewolnicy egipscy nie mogą płacić gotówką.

Taki sobie 23.01.2024 11:49
Cytuję artykuł: "Po co takie reguły? Mają pozwolić państwu i służbom fiskalnym na lepsze i skuteczniejsze kontrolowanie przepływu pieniędzy i walkę z oszustwami oraz nadużyciami. Takie zasady w żadnym stopniu nie dotyczą osób prywatnych. Czyli jeżeli ktoś chce kupić samochód, to może śmiało 100 tys. zł przynieść w reklamówce." Jak to się ma do bezkarności koleżanki Tuska z Parlamentu Europejskiego, która miała zdecydowanie więcej lewej gotówki? Jak to się ma do przyzwoitości Giertycha, Karpińskiego, Gawłowskiego, Grodzkiego? Jaki jest cel odejścia od wprowadzania KSeF, czyli Krajowego Systemu e-Faktur? Czy nie czeka nas to, że silni ludzie pułkownika Sienkiewicza będą nam siłą odbierali gotówkę i "wpłacali na nasze konta"?

liberał 23.01.2024 10:33
Chodzi o kontrolowanie ludzi. Nie ma na to zgody!

Taki sobie 23.01.2024 11:55
Tyle, że to jest pomysł rządzących liberałów. Może mieć pieniądze, ale tylko te, które jesteśmy w stanie w każdej chwili przyblokować elektronicznie. Podobnie jak informacjami - macie wolność wypowiedzi i możecie słuchać i oglądać co chcecie, ale wszystkie stacje to my kontrolujemy i my decydujemy wszędzie nadają i piszą.

proste 23.01.2024 12:29
Mylisz pojęcia - nikt ci nie każe trzymać pieniędzy w banku - ale decydujesz się na konsekwencje - jesteś "niezależny" od systemu bankowego, natomiast ryzykujesz bo bierzesz na siebie ochronę swoich pieniędzy. To jak z mediami PUBLICZNYMI - nie mogą być "pislandią" nawet po przegranych wyborach (jak się traci władzę, to się przegrywa, prawda?) - a nie ma nikogo, kto by powiedział, że tefałinfopis było obiektywne...

Reklama
ReklamaMrówka
Reklama