Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 6 maja 2024 17:33
Reklama

Od zaburzeń nastroju po niedowłady. Jak nie zarazić się na majówce

Ugryzienie kleszcza grozi boreliozą lub kleszczowym zapaleniem mózgu (KZM). Pik zachorowań zaobserwujemy po majówce, ale już jest dużo przypadków. Niestety wielu z nas bagatelizuje to zagrożenie, nie zdając sobie sprawy, z jak poważnymi powikłaniami wiążą się te choroby.
Od zaburzeń nastroju po niedowłady. Jak nie zarazić się na majówce
Kleszcz. A choroby odkleszczowe swoim zasięgiem obejmują już cały kraj.

Autor: SR

A sytuacja jest poważna. KZM, czyli kleszczowe zapalenie mózgu może atakować mózg oraz prowadzić do paraliżu kończyn, bądź układu oddechowego. Powikłania w wyniku kleszczowego zapalenia mózgu występują średnio u ponad połowy pacjentów, u których rozwinęła się neurologiczna faza choroby.

Może atakować mózg. prowadzić do paraliżu kończyn, bądź układu oddechowego

Powikłania w wyniku kleszczowego zapalenia mózgu są coraz częstsze i bardziej złożone niż się wcześniej sądzono. Wiele pacjentów, u których choroba osiąga fazę neurologiczną, doświadcza różnorodnych problemów zdrowotnych, poczynając od porażenia nerwów i niedowładów, aż po trudności ze snem i zaburzenia psychiczne. Najbardziej niebezpieczne powikłania wiążą się z porażeniem ośrodka oddechowego i zatrzymaniem akcji serca, co może być śmiertelne.

Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób donosi, że ubiegły rok przyniósł rekordową liczbę przypadków kleszczowego zapalenia mózgu w krajach europejskich. W Polsce samoocena zachorowań wynosi od 150 do ponad 250 przypadków rocznie, ale warto pamiętać, że dane te mogą być niedoszacowane z powodu niedokładnego raportowania.

Zmiany klimatyczne, takie jak łagodne zimy i cieplejsze wiosny, sprzyjają mnożeniu się gryzoni, co z kolei zwiększa populację kleszczy - głównego wektora choroby. Prof. Joanna Zajkowska, specjalistka chorób zakaźnych z Kliniki Chorób Zakaźnych i Neuroinfekcji Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku, zwraca uwagę na to, że aktywność kleszczy obserwuje się już przez cały rok, zwiększając ryzyko zachorowań na kleszczowe zapalenie mózgu. W obliczu takiego wzrostu przypadków choroby, ważne jest podejmowanie działań prewencyjnych oraz świadomość zagrożeń z nią związanych.

Leczenie tylko objawowe

Na kleszczowe zapalenie mózgu nie ma lekarstwa. Chorobę można leczyć wyłącznie objawowo, zbijając gorączkę i zmniejszając bóle głowy. Gdy rozpoczną się porażenia, medycyna jest bezradna. Wówczas można już tylko podtrzymywać funkcje życiowe pacjenta i pomagać mu przeczekać ten stan. Jeśli pacjent przeżyje, po ciężkim przebiegu KZM zwykle będzie wymagał wielomiesięcznej rehabilitacji. Zdarza się, że skutki choroby są nieodwracalne. 

Kleszczowe zapalenie mózgu zagraża zwłaszcza osobom, których układ odpornościowy jest upośledzony. Około 1 proc. chorych z objawami neurologicznymi umiera; reszta nie zawsze wraca do pełnej sprawności. Najskuteczniejszą ochroną przed kleszczowym zapaleniem mózgu jest szczepienie. Warto o tym pomyśleć, tym bardziej że obecnie cała Polska jest uważana za endemiczny teren występowania kleszczy. To oznacza, że praktycznie wszędzie można mieć z nimi kontakt. Kleszcz może pokłuć nas nie tylko w lesie, ale również podczas spaceru w parku czy w przydomowym ogródku. Ukłucie zwykle jest bezbolesne.

Zabezpiecz się przed kleszczem - najlepsze metody ochrony

Kleszcze to powszechnie występujące w naturze pasożyty, które mogą przenosić groźne choroby. Aby uniknąć nieprzyjemnych sytuacji z nimi związanych, warto stosować odpowiednie środki ochrony. Jednym z najlepszych sposobów na zabezpieczenie się przed kleszczami jest noszenie długich spodni podczas pobytu na terenach zielonych, zwłaszcza w lesie czy wysokich trawach.

Po powrocie do domu po kąpieli warto dokładnie obejrzeć całe ciało, skupiając się zwłaszcza na obszarach, które kleszcze lubią najbardziej, czyli zgięciach pod kolanami, miejscach za uszami czy w pachwinach. Jeśli zauważysz małą czarną kropeczkę, która może być kleszczem, natychmiast postaraj się go wyciągnąć pęsetą, starając się nie zgnieść go ani zerwać od ciała.

Po usunięciu kleszcza zaleca się dokładne zdezynfekowanie miejsca, w którym się znajdował, oraz regularną obserwację skóry wokół tej okolicy. W przypadku pojawienia się nietypowych reakcji skórnych, zaczerwienienia czy obrzęku, warto skonsultować się z lekarzem, aby wykluczyć ewentualne zagrożenie zdrowia.

Pamiętajmy, że profilaktyka i szybkie reakcje mogą uchronić nas przed niebezpieczeństwem związanym z kleszczami. Regularne kontrole ciała po pobycie na zewnątrz oraz stosowanie odpowiednich środków ochrony to kluczowe elementy dbania o nasze zdrowie i bezpieczeństwo.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
A. Żmijewski 27.04.2024 07:10
Zasadniczo w majówkę pyr pyr zamiast ryzykować seks po krzakach należy pyr pyr uprawiać bezpieczne bzykanie w żuczku pyr pyr na pace

krwiopijca 26.04.2024 16:33
Jaki piękny robal. To ten co grasuje na portalu i podpisuje sie "Robal"

Fest Pogromca Gitów 26.04.2024 23:02
Ten Robal to rozkraka Gryfiński grypsował, ale zworkowałem i przestrzeliłem typa na kąciku

ejo 26.04.2024 14:11
To jest problem główny, który trzeba szybko załawić: Na zakażenie narażeni są niemal wszyscy, ale wirusowe zapalenie wątroby typu C można szybko i skutecznie wyleczyć, bez obaw o powikłania czy skutki zakażenia. Zatem gdzie tkwi problem? Nierozpoznane HCV latami po cichu rujnuje wątrobę. - Obecnie 40 proc. chorych w momencie diagnozy ma już zaawansowaną chorobę wątroby, a jedna czwarta - marskość. Na dodatek to nie są ludzie starzy, to osoby w wieku 30-50 lat - alarmuje prof. Robert Flisiak.

Knagulec 26.04.2024 13:06
Ja mam jednego osobistego kleszcza Kudłatą

brrr 26.04.2024 12:54
Bardzo nieprzyjemny pajęczak.

Reklama
ReklamaMrówka
Reklama