Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 06:01
Reklama
Reklama
Reklama

Klientom jednego z banków zaczęły znikać pieniądze. Przez nakładki na bankomat?

Zmasowany atak oszustów na klientów Santandera. Z kont znikały setki, a nawet tysiące złotych. Bank zapewnia, że wszystko zwróci.
Klientom jednego z banków zaczęły znikać pieniądze. Przez nakładki na bankomat?
Wszystkiemu winne nakładki wprowadzone przez złodziei?

Autor: Canva

Klienci banku Santander padli ofiarą ataku oszustów. Z rachunków wielu osób w całej Polsce zniknęły pieniądze – jedni stracili kilkaset złotych, inni kilka tysięcy. Bank potwierdził, że doszło do nieuprawnionych wypłat i zapowiedział, że pieniądze zostaną zwrócone w poniedziałek.

Jak poinformowało biuro prasowe Santandera w rozmowie z PAP, transakcje o charakterze przestępczym były dokonywane przy użyciu kart płatniczych klientów w bankomatach należących do współpracującej sieci.

Atak na bankomaty

„Niezwłocznie po wykryciu zdarzenia wszystkie karty, które mogły zostać wykorzystane w przestępczy sposób, zostały zablokowane. Wspólnie z operatorem bankomatów prowadzimy szczegółową analizę źródła incydentu. Istnieje podejrzenie, że przestępcy zamontowali na urządzeniach nakładki skanujące. Zespoły techniczne operatora sprawdzają obecnie wskazane bankomaty” – poinformował Santander.

Skala zjawiska jest znacząca. Rzecznik wielkopolskiej policji, mł. insp. Andrzej Borowiak, poinformował, że od soboty funkcjonariusze z Poznania otrzymali niemal 70 zgłoszeń dotyczących nieautoryzowanych wypłat z kont klientów banku. Do transakcji dochodziło m.in. w Krakowie, Łodzi, Warszawie i Wrocławiu.

Podobna sytuacja wystąpiła w województwie kujawsko-pomorskim. Jak przekazała mł. insp. Monika Chlebicz z KWP w Bydgoszczy, tamtejsi policjanci przyjęli już ponad 50 zawiadomień – większość z samej Bydgoszczy (51), ale także ze Żnina (2), Nakła nad Notecią i Aleksandrowa Kujawskiego (po jednym).

Karta nie została skradziona

Co gorsza klienci banku opowiadają, że na pewno nikt nie skradł im karty i mają ja przy sobie. 

– Wczoraj po godz. 19 otrzymaliśmy wiadomość z banku o zablokowaniu karty i konieczności pilnego kontaktu z infolinią. Po sprawdzeniu stanu konta okazało się, że ktoś wypłacił 5 tys. zł z bankomatu w Łodzi, a potem próbował jeszcze wyciągnąć 10 tys. zł. Karta nie została skradziona ani nikomu udostępniona przez mojego tatę – opowiada „Faktowi” córka jednego z klientów.

Dodaje, że sprawa została zgłoszona na policję w Poznaniu.

Zgłoś przestępstwo

Policja apeluje do poszkodowanych, aby nie zwlekali ze zgłoszeniem przestępstwa.

„Osoby, które zauważyły nieuprawnione wypłaty ze swojego konta, powinny zabrać ze sobą dowód osobisty, numer rachunku bankowego oraz – jeśli to możliwe – wydrukowaną historię transakcji z zaznaczonymi podejrzanymi operacjami” – czytamy w komunikacie.

Jeszcze dziś okradzeni mają dostać zwrot pieniędzy z banku. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ANDRZEJ TUMANOWICZ HA HA AH 27.10.2025 23:55
JAK W PKO BP U WIECZORKA HA HA AH

A. Żmijewski 27.10.2025 21:35
A wystarczy pyr pyr wypchana skarpeta z dziada pradziada od czterdziestego piątego zasadniczo sprawdzone i bezpieczne rozwiązanie pyr pyr

minimum 27.10.2025 17:56
Na razie zgłoszono już 80 przypadków kradzieży.

Marek 27.10.2025 11:37
Na 100 procent nigdy nie można być pewnym i bezpiecznym.

mundurowy 27.10.2025 10:38
Mechanizm oszustwa był prosty, stary i sprawdzony. Od kilku lat w ten sposób nie okradali. Chodzi o proste nakładki (to skaner) , a w drugim miejscu kamerę. Potem drukarką 3D drukują kartę. Potem wypłacają niczym normalną kartą.

Jacek 27.10.2025 10:34
Mój znajmy ostał informację na komórkę, ze wybrał niby jakieś pieniądze. Ale się wk...

cierpliwy 27.10.2025 09:57
Poinformujcie jak złapią tych złodziei.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama