Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 05:20
Reklama
Reklama
Reklama

Hołownia pozbawia złudzeń Sawaryna, Rawecką, Augustynika i dwóch braci Wróblów

Za mało szabel aby odwrócić decyzję PiS o góra 2 kadencje samorządowców. To ma znaczenie dla władz Gryfina, Bań, Chojny, Widuchowej czy Trzcińska-Zdroju. Dziś w tej sprawie wypowiedział się marszałek Sejmu.
Hołownia pozbawia złudzeń Sawaryna, Rawecką, Augustynika i dwóch braci Wróblów
Ostatnia konferencja marszałka Sejmu Szymona Hołowni też o dwukadencyjności.

Źródło: kadr

Zasada dwóch kadencji dla wójtów, burmistrzów i prezydentów miast, wprowadzona przez PiS w 2018 roku, miała na celu zerwanie z lokalnymi układami i „wpuszczenie świeżej krwi” do samorządów. Przepisy te, które wydłużyły jednocześnie kadencję z czterech do pięciu lat, oznaczają jednak, że dla wielu obecnych włodarzy ( w tym powiatu gryfińskiego, bo w 5 na 9 gmin) ta kadencja będzie ostatnią. Politycy pracują nad odwróceniem reformy, ale na drodze do zmian pojawiła się kolejna, niespodziewana przeszkoda.

Konsekwencje dla włodarzy gmin powiatu gryfińskiego 

Od momentu wprowadzenia zasady dwukadencyjności ustawa budziła ogromne kontrowersje. Przeciwnicy, w tym liczni samorządowcy i politycy Koalicji Obywatelskiej, alarmowali, że przepisy te ograniczają prawa konstytucyjne obywateli. Zwolennicy bronili reformy, przekonując, że samorząd lokalny potrzebuje regularnych zmian i nowych pomysłów, aby uniknąć stagnacji.

Obecnie, konsekwencje tej ustawy stają się faktem. Oznacza to, że dla włodarzy takich jak Mieczysław Sawaryn (Gryfino), Barbara Rwecka (Chojna), Paweł Wróbel (Widuchowa), Bartosz Wróbel (Trzcińsko-Zdrój) oraz Arkadiusz Agustyniak (Banie), obecna kadencja jest ostatnią, po której z mocy prawa stracą możliwość ubiegania się o reelekcję na swoje stanowiska.

Bitwa o nowelizację i niespodziewany sojusz
Mimo zapowiedzi o konieczności zmiany, prawo przez długi czas pozostawało nienaruszone. Dopiero niedawno PSL zdecydowało się na zdecydowany krok, przygotowując projekt ustawy mający na celu odwrócenie reformy PiS.

Władysław Kosiniak-Kamysz, wicepremier, szef MON i prezes PSL, ogłosił gotowość do walki o zniesienie dwukadencyjności. 

– Zrobimy wszystko, aby – tak jak przekonywaliśmy naszych partnerów w koalicji rządowej i inne partie w Sejmie – przekonać prezydenta Karola Nawrockiego. Jesteśmy otwarci na rozmowę, na dialog, na szukanie rozwiązania, które zapewni pełną demokrację, wolność wyboru, poszanowanie wspólnoty lokalnej i zagwarantuje jej bezpieczeństwo – mówił niedawno Władysław Kosiniak-Kamysz. Dodał również, że jeśli nowelizacja nie zostanie przyjęta, jego partia złoży analogiczną propozycję przepisów dotyczących parlamentarzystów.

Choć pomysł PSL mógłby liczyć na poparcie części posłów KO, wydawało się, że w Sejmie i tak może przepaść z powodu braku szerszej większości. Sytuacja uległa zmianie w sposób niespodziewany, gdy Nowa Lewica zapowiedziała swoje poparcie dla zmian.

Włodzimierz Czarzasty, współprzewodniczący Nowej Lewicy, ogłosił w Polsat News, że klub, po długiej dyskusji z samorządowcami (w tym z dziewięcioma prezydentami miast), przyjął stanowisko za nieograniczaniem kadencji. Mimo, iż przyznał, że część działaczy miała inne zdanie, finalnie oświadczył: – ...projekt dotyczący zniesienia dwukadencyjności będziemy popierali. To znacząca zmiana, biorąc pod uwagę jego wcześniejszy dystans i lipcowe słowa: – Niech Polskie Stronnictwo Ludowe złoży ten projekt. Jak go zobaczę, to będę mógł się wypowiedzieć.

Hołownia stawia weto
Szersze poparcie Koalicji 15 Października wydawało się gwarantować większości w Sejmie i dawało nadzieję włodarzom zagrożonym przez ustawę. Jednak dzisiaj, podczas konferencji prasowej marszałka Sejmu Szymon Hołownia powiedział, że jest przeciwko zmianom. Powiedział, że do takiego głosowania będzie namawiał cały Klub Polski 2050.

Ta informacja, prosto z ust marszałka Sejmu, stawia przyszłość nowelizacji pod dużym znakiem zapytania. Sprzeciw Hołowni oznacza, że projekt, mimo wsparcia PSL i Nowej Lewicy, może nie uzyskać większości niezbędnej do przyjęcia.

Dla włodarzy i wyborców gmin Gryfino, Chojna, Widuchowa, Trzcińsko-Zdrój oraz Banie – a także wielu innych w Polsce – stanowisko marszałka oznacza, że zasada dwóch kadencji najprawdopodobniej pozostanie w mocy. Wielu wójtów i burmistrzów straci posadę po tej kadencji, a „świeża krew” – niezależnie od oceny dotychczasowych rządów – musi szykować się do przejęcia władzy. Walka o wolność wyboru na szczeblu lokalnym trwa, ale z każdą taką deklaracją staje się coraz trudniejsza.
 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

logika 09.11.2025 19:43
Porażka państwa - skoro nie potrafią ukarać nieprawidłowości, tylko mówią, że jak się będą na stołkach zmieniać to znikną wszystkie nieprawidłowości. A niby jak znikną? Że się w gminnych układankach poprzesiadają z jednych stołków na inne???

projektor 09.11.2025 19:47
Kaczyński w tym przypadku miał rację. Tu nie chodzi o przesiadanie się na stołkach tylko o usuwanie ze stołków tych co się zasiedzieli . Im dłużej siedzieli tym bardziej odpalało.

logika 09.11.2025 21:27
projektor 09.11.2025 19:47
Kaczyński w tym przypadku miał rację. Tu nie chodzi o przesiadanie się na stołkach tylko o usuwanie ze stołków tych co się zasiedzieli . Im dłużej siedzieli tym bardziej odpalało.
A niby dlaczego? Jak coś "odpalało" to państwo ma być silne i to wychwycić - a jak ktoś jest dobrym gospodarzem, to dlaczego ma ustępować gorszym, którzy nie potrafią DEMOKRATYCZNIE z nim wygrać?

ty 08.11.2025 09:10
Seweryna do gnoju wygonić

civilis 08.11.2025 10:11
To nie XIX wiek . Naoglądałeś się Chłopów Reymonta i o Jagnę co pewno chodzi. Są teraz cywilizowane formy.

staś 08.11.2025 09:07
Seweryna trzeba rozliczyć ,bo gdzie idą moje podatki i to duże .Nic się nie robi dla tego miasta, syf w mieście, pełno liści żadnych imprez dla mieszkańców Gryfina ,to wiochą się stała ,a nie miasto .Co On robi z tymi naszymi podatkami .Chatę nową buduje dla kochanki .obudz się Burmistrzu ,to są podatki nasze wszystkich Mieszkańców wara od naszej kasy idz do roboty ,a od naszych pieniędzy wara

Zgoda 08.11.2025 12:31
Sawaryn to fatalny gospodarz. Gryfino dużo traci.

staś 08.11.2025 08:44
Seweryna trzeba rozliczyć i to jak najszybciej żeby nie uciekł

umig 08.11.2025 10:28
On ucieka głównie od pracy.

ty 08.11.2025 08:19
Nie chcemy Burmistrza Seweryna .To leń kompletnie nie dla Gryfina przez tyle lat nic nie zrobił. Miasto brudne, podatek chce nam podwyższyć ,bo jemu ciągle mało i niema pieniędzy na rozwój miasta ,to jest skandal ,a gdzie jest mój podatek

TUMAN OWICZ CI TO MÓWI HA HA AH 06.11.2025 22:05
Dżem w życiu piękne są tylko chwile HA HA AH Dżem w życiu piękne są tylko chwile A BEZ FALSZKI TO DEBILE HA HA AHA H

TUMAN OWICZ CI TO MÓWI HA HA AH 06.11.2025 21:35
Dwa plus Jeden - Wielki Mały Człowiek HA HA AH

tik 07.11.2025 10:03
Wielki głównie wzrostem.

ANDRZEJ TUMANOWICZ HA HA AH 07.11.2025 21:38
HA HA AH WIELKI MAŁY CZŁONEK HA HA AH JAK STER Z MIGA 29 HA HA AH

TUMAN OWICZ CI TO MÓWI HA HA AH 06.11.2025 21:10
Ecuador (Smile Remix)

LU CYFER 13*52 676 06.11.2025 19:41
lu cyfer 13*52 676 =1352 +676=2028 nowy wspaniały swiat plagiatu hyxleya https...

A. Żmijewski 06.11.2025 16:09
Zasadniczo to wyborcy i tylko pyr pyr wyborcy mają prawo wybierać takich leni czy alkoholików jakich chcą, i żaden PiS nie ma prawa ograniczać naszych praw wyborczych pyr pyr

ptasznik powiatowy 06.11.2025 13:06
Wróbli ci u nas dostatek.

z Gryfina 06.11.2025 11:34
Też jestem przeciwko sitwom.

obiektywna 06.11.2025 05:55
Nie lubię, jak mi politycy psują demokrację. To wyborcy powinni decydować, nie partyjne układanki. Czy długo sprawowana władza może deprawować? Oczywiście. Ale czy pamiętacie układy Putin - Miedwiediew, gdzie się zamieniali na stanowisku prezydenta i premiera? To już sobie wyobrażam takie układy w gminach - i takiej konserwy już nikt nie ruszy. A obiektywnie - są tacy gospodarze miast i gmin, którzy naprawdę dobrze rządzą - dlaczego mamy się ich pozbywać?

różnica 06.11.2025 10:32
Ale u nas są wybory demokratyczne a w Rosji takie nie są. I każdy chyba widzi jakie sitwy powstały.

logika 09.11.2025 19:41
różnica 06.11.2025 10:32
Ale u nas są wybory demokratyczne a w Rosji takie nie są. I każdy chyba widzi jakie sitwy powstały.
skoro widzi, to wybiera inaczej - a skoro mu nie przeszkadza - to właśnie na tym polega demokracja, żeby to ludzie decydowali - nawet jeśli nam się nie podoba...

staś 08.11.2025 08:09
Ale Burmistrz Seweryn zle rządzi i nie chcemy go w Gryfinie

logika 09.11.2025 19:45
staś 08.11.2025 08:09
Ale Burmistrz Seweryn zle rządzi i nie chcemy go w Gryfinie
jednak większość go wybrała - i to po raz trzeci. A nikt mu nie udowodnił żadnych nieprawidłowości - więc albo to wina słabego państwa, albo słabej opozycji, albo niewinność. W każdym bądź razie - demokracja nie polega na wyborze najlepszego, tylko tego, na którego zagłosuje najwięcej ludzi (z grubsza mówiąc)

radny 05.11.2025 23:31
Na wójta w bankach przymierza się śliwka

hmmm 05.11.2025 19:45
A ja uważam, że to jeszcze bardzie popsuje demokrację. Po prostu nikt nie będzie chciał porzucać swojej kariery, żeby zostać burmistrzem na 10 lat - a potem zaczynać wszystko od nowa. No chyba że ktoś nie będzie miał nic do stracenia - ale czy na takich kandydatach nam zależy?

Robal 06.11.2025 14:43
To ciekawe że w międzyczasie poświęceni dla gminy zagospodarowali tyle ziemi! Możesz wyjaśnić ten fenomen?

logika 09.11.2025 21:29
Robal 06.11.2025 14:43
To ciekawe że w międzyczasie poświęceni dla gminy zagospodarowali tyle ziemi! Możesz wyjaśnić ten fenomen?
fenomen słabości państwa - którego przesiadanie się ze stołków nie uzdrowi - bo już sobie wyobrażam co dwie kadencje jednego z tej samej grupki...

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama