Dolina Dolnej Odry to nasza regionalna perła, ale czy naprawdę wiemy, jak wielki skarb kryje się w tej mozaice kanałów i torfowisk?
Międzyodrze leży głównie w granicach administracyjnym gmin Gryfino i Widuchowa.
Nauka w służbie natury
W siedzibie Zespołu Parków Krajobrazowych Województwa Zachodniopomorskiego (ZPKWZ) odbyła się konferencja z udziałem marszałka Olgierda Geblewicza oraz dyrektora Igora Szakowskiego. Zaprezentowano na niej ponad 350-stronicowe dzieło, które jest efektem pracy 26 wybitnych ekspertów.
Pod redakcją dr hab. Agnieszki Szlauer-Łukaszewskiej, prof. US, powstało opracowanie łączące wiedzę z zakresu hydrologii, biologii, geologii, klimatologii oraz ochrony przyrody.
To publikacja o strategicznym znaczeniu. Pojawia się w momencie kluczowym – po prezydenckim wecie w sprawie parku narodowego i w trakcie nowych propozycji, według których Międzyodrze miałoby zostać objęte ochroną jako część Drawieńskiego Parku Narodowego.
Co kryje wnętrze monografii?
Publikacja nie jest jedynie spisem gatunków, ale wszechstronną analizą unikatowego systemu rzecznego. Czytelnicy znajdą w niej szczegółowe informacje na temat:
Genezy krajobrazu: Jak powstała mozaika kanałów, starorzeczy i torfowisk?
Bioróżnorodności: Opracowania dotyczące flory, ichtiofauny, awifauny (ptaków) oraz teriofauny (ssaków).
Wpływu człowieka: Analiza presji antropogenicznej oraz aktualny stan ekologiczny wód.
Uwarunkowań fizycznych: Badania geologiczne, glebowe i klimatyczne regionu.
-To najpełniejsze współczesne opracowanie wiedzy o Międzyodrzu. Publikacja ta kończy dyskusję o tym, czy wiemy, co chcemy chronić – podkreślano podczas konferencji.
Wiedza dostępna dla każdego
Co istotne, monografia nie trafi wyłącznie na zakurzone biblioteczne półki. Dzięki finansowaniu z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Szczecinie, publikacja jest całkowicie bezpłatna.
Wersja cyfrowa: Jest już dostępna do pobrania na stronie www.zpkwz.pl.
Wersja drukowana: Egzemplarze będą rozdawane podczas otwartego spotkania z autorami, które zaplanowano na styczeń.
Dlaczego to takie ważne?
Przez lata brak jednolitego „studium Międzyodrza” był wykorzystywany jako hamulec dla inicjatyw ochronnych. Nowa monografia daje samorządom, planistom i przyrodnikom solidny, naukowy fundament do rozmów o przyszłości Doliny Dolnej Odry.
Niezależnie od ostatecznego kształtu administracyjnego ochrony tego terenu, mamy teraz mapę drogową, która wskazuje, jak unikalny skarb posiadamy w sercu Pomorza Zachodniego.











Napisz komentarz
Komentarze