Rok 2025 wiele osób kończy w trudnej sytuacji finansowej. W razie jakiegokolwiek kryzysu znaleźlibyśmy się w nie lada tarapatach – wynika z raportu Krajowego Rejestru Długów (KRD).
Nie mają żadnego lub prawie żadnego zabezpieczenia finansowego
Co się pod tym kryje? Że w momencie utraty wynagrodzenia:
- 8 proc. Polaków najwyżej tydzień lub dwa,
- 17 proc. – miesiąc,
- 22 proc. – do trzech miesięcy.
W praktyce oznacza to, że niemal co drugi Polak nie ma żadnego zabezpieczenia finansowego lub ma je najwyżej na miesiąc.
Większą poduszkę finansową ma – jak podaje KRD – mniejsza część badanych: 15 proc. utrzymałoby się do pół roku, a 17 proc. rok i dłużej.
Brak oszczędności wiąże się m.in. z naszymi dochodami. Najczęściej – jak czytamy w raporcie KRD – dotyczy gospodarstw domowych o najniższych dochodach. Aż 41 proc. badanych zarabia do 2 tys. zł netto.
Dla porównania – płacę powyżej 7,5 tys. zł deklaruje zaledwie 9 proc. uczestników badania.
Problemy z terminowym regulowaniem zobowiązań
– Wiele osób kończy 2025 rok bez jakichkolwiek oszczędności, a część z nich ma poduszkę finansową najwyżej na kilka tygodni. To oznacza, że w przyszłym roku nawet krótkotrwałe wstrząsy, jak nagły wydatek czy przejściowy spadek dochodów, mogą szybko przełożyć się na konieczność ograniczania kosztów życia i problemy z terminowym regulowaniem zobowiązań – ocenia cytowany w komunikacie Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej.
I dodaje: – Najbardziej narażone będą gospodarstwa o najniższych zarobkach, które już dziś deklarują trudności w domykaniu domowego budżetu.











Napisz komentarz
Komentarze