Przykładowo jak najszybciej zaprezentować się chciał jeden z kandydatów do powiatu (chodzi o Michalskiego, a nie Jacka Kawkę jak napisaliśmy wcześniej). Wywiesił specjalny baner, zostawiając wolne miejsce na numer, który wówczas nie został jeszcze przyznany.
Natomiast niektórzy prawdopodobnie nie zdążyli uprzątnąć jeszcze poprzednich plakatów. A już czas wieszać nowe.







Napisz komentarz
Komentarze