Wędkarstwo to jedna z najpopularniejszych pasji, obejmująca chyba największą grupę osób w naszym społeczeństwie. Wędkarze potrafią godzinami wpatrywać się w spławik unoszący się na powierzchni wody z nadzieją, że wreszcie się poruszy. A jak się to zdarzy, to z drżeniem serca oczekują co wyciągną z wody.
Chwyciła, nie chwyciła? Złapać rybkę – to jest właśnie cel tych posiedzeń nad wodą, ale nie tylko. Liczą się cisza, odpoczynek i kontakt z przyrodą, podsłuchiwanie ptasich dyskusji o świcie, plusk wody i oczekiwanie. To wszystko zrozumie tylko wędkarz.
Polski Związek Wędkarski zrzesza ogromną grupę miłośników i zapaleńców. Ma swoje zasady i obowiązujące regulaminy. Organizuje różne zawody, olimpiady młodzieżowe i spotkania. Puchar dostaje ten, kto złapie największą rybę albo po zważeniu ma ich najwięcej. A ileż przy tym zabawy i chwalenia się! Niektóre panie również połknęły wędkarski haczyk. Niestety, jak wszędzie - również w środowisku wędkarzy zdarzają się kłusownicy, osoby nieprzestrzegające zasad, co powoduje wiele strat w środowisku wodnym.
Prawdziwy wędkarz wie, co to jest etyka. Przestrzega okresu ochronnego, rybia dama w poważnym stanie zawsze jest pod ochroną, a maluchom nie grozi patelnia.
Gryfino ma również swoich rybnych pasjonatów, m.in. Mateusza Błasia, Grzegorza Kornela, Roberta Gągorowskiego.
- Wędkarstwo to ogromna przyjemność, ale jak każda pasja - powinna być wspomagana wiedzą. Wychodząc naprzeciw wszystkim pragnącym pogłębić swoje wiadomości, wymieniać doświadczenia czy choćby pofantazjować na temat złowionej ryby, która podobno w miarę opowieści rośnie w oczach wędkarza, stworzyliśmy internetowy klub Fishing Team Gryfino, czyli Zespół Wędkarski Gryfino. Myślimy także o młodych wędkarzach. Chcemy nauczyć ich szacunku i zrozumienia przyrody. Marzy nam się szkółka wędkarska dla wszystkich, takie połączenie w terenie praktyki z teorią - opowiadają Mateusz i Grzegorz.
Proszę państwa, coś więcej niż magicznego musi być w tym łapaniu ryb na wędkę, skoro prawie pół Polski gania nad wodę z nadzieją, że tym razem się uda. A jak się nie uda dziś, to przecież jest jeszcze jutro.
Zainteresowanych wędkowaniem zaprasza Mateusz Błaś na ul. Energetyków 14 w Gryfinie.
TWS







Napisz komentarz
Komentarze