Jak już informowaliśmy, pojazd przekroczył granicę w Osinowie Dolnym 2 kwietnia 2019 r. ok. godz. 9.30 i nie zatrzymał się do kontroli drogowej prowadzonej przez niemiecką policję. Użyto kolczatki typu stop-stik. Jeden z niemieckich policjantów został ranny przy próbie zatrzymania. Początkowo podejrzewano, że ma połamane nogi. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, został poważnie poturbowany. Na szczęście życie funkcjonariusza nie jest zagrożone.
Sprawcy porzucili samochód volkswagen golf i oddalili się w pobliski obszar leśny niedaleko Starej Rudnicy w gminie Cedynia. Polscy i niemieccy policjanci poszukiwali sprawców.
Jak informuje nas st. asp. Jacek Poleszczuk, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Myśliborzu, we wtorek wieczorem doszło do zatrzymania jednej osoby na terenie gminy Myślibórz. Rzecznik nie potwierdza jednak, czy jest tzw. wozak z volkswagena golfa.
-Sprawę przejęła Prokuratura Rejonowa w Gryfinie – dodaje rzecznik st. asp. Jacek Poleszczuk.
Drugie zdarzenie także miało miejsce wczoraj w Osinowie. Podczas wspólnie prowadzonej akcji niemieckiej policji i straży granicznej, przy pomocy rozłożonej kolczatki udało się zatrzymać volkswagena tiguana. Wozaka oraz jego młodego kompana z tego auta zatrzymano.
Śledczy muszą się zastanowić czy i jak połączyć te dwa zdarzenia.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, prokuratura zamierza postawić zarzut usiłowania zabójstwa sprawcy potrącenia policjanta.
O wtorkowym pościgu transgranicznym i obławie napisaliśmy tutaj:
https://www.igryfino.pl/wiadomosci/31797,oblawa-na-zlodziei-samochodu-ranny-policjant
Napisz komentarz
Komentarze