To pytanie zadaje sobie wielu mieszkańców Gryfina, którzy przychodzili obserwować wystającą nadbudówkę zatopionej barki. W kabinie przy niższym stanie wody widać było nawet ster. Dodajmy ster, który wskazuje, że barka skierowana jest w stronę elektrowni, a nie Szczecina.
Barka, aby na noc zacumować u gryfińskiego nabrzeża, musiała odwrócić się do nurtu rzeki. 15 stycznia 2020 kapitan barki wyszedł na pokład aby załatwić potrzebę fizjologiczną. Zauważył przechył barki i po 20 minutach jednostka poszła na dno.
Napisz komentarz
Komentarze