Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 15 grudnia 2025 09:15
Reklama
Reklama

Interesy działkowe w studium. Sawaryn Milerowi, a Miler Sawarynowi

Uchylona niedawno przez wojewodę uchwała dotycząca studium powoli odsłania kolejne tajemnice. Wychodzi na jaw, gdzie zwykłym mieszkańcom de facto zamienia się działki budowlane na tereny zielone, a działki władzy zyskują. Już nie tylko burmistrz Mieczysław Sawaryn swymi decyzjami sprzyja swojemu zastępcy. Tomasz Miler odwzajemnia się przysługą burmistrzowi Sawarynowi. Czary mary w studium i z zabudowy zagrodowej na działce burmistrza można mieć nagle zabudowę mieszkaniową jednorodzinną.
Interesy działkowe w studium. Sawaryn Milerowi, a Miler Sawarynowi

Po kompromitacji ze studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta i gminy Gryfino (uchwałę w tej sprawie uchylił wojewoda), każdy rozsądny menedżer zwolniłby pracownika, który siedział nad takim dokumentem 4 lata. Tu już nie chodzi o błędy formalne, ale o skalę niesprawiedliwości. Chodzi o to, że mogli stracić jedni, a zyskać drudzy. W imię projektowanego bilansu tracili zwykli mieszkańcy, a zyskiwali np. Tomasz Miler czy – jak się okazuje - sam Mieczysław Sawaryn.

Przypomnijmy historię, jak Tomasz Miler nabył jako jeden z udziałowców dwie rolne działki tuż za Gryfinem w stronę Wełtynia. Napisaliśmy o tym tutaj:

https://www.igryfino.pl/wiadomosci/39557,spiesza-sie-ze-studium-bo-czekaja-prywatne-interesy

Sawaryn sprzyjał Milerowi. Miler sprzyja Sawarynowi

Studium nadzorowane przez urzędnika Tomasza Milera sprzyja też interesom burmistrza Mieczysława Sawaryna. Chodzi o zainicjowanie przekształcenia zabudowy zagrodowej na zabudowę mieszkaniową jednorodzinną.

W studium, którego bronić zamierza burmistrz Mieczysław Sawaryn, charakterystyczne jest zmniejszanie terenów budowlanych na obszarach wiejskich w gminie Gryfino, co utrudnia niektórym ludziom budowanie się na własnych działkach (w nowym studium przestaną bowiem być budowlanymi). Ale na wsi mieszka też Mieczysław Sawaryn, który mógłby wyznaczyć sobie działki budowlane. Jednocześnie następuje zwiększanie terenów budowlanych w mieście na działkach przyłączonych po zmianie granic w 2019 r., gdzie jest m.in. nieruchomość będąca współwłasnością Milera.

Na bilansie do studium dobrze wychodzą władze…

Burmistrz zapytany opowiada historie

Zapytanie do burmistrza czy działka w Szczawnie, nr 6 (obręb Bartkowo) to jego działka i czy zmieniono jej przeznaczenie, wysłaliśmy w czwartek. W piątek nadeszła odpowiedź, że Mieczysław Sawaryn potrzebuje czas do poniedziałku aby odpisać. Dziś odpowiedź nadeszła.

-Działka nr 6 obręb Bartkowo stanowi moją własność – potwierdził nam burmistrz Mieczysław Sawaryn.

Jako historyk przypomniał też dzieje swojej działki.

-Wymienioną działkę o pow. 0,96 ha zabudowaną domem i budynkiem gospodarczym kupiłem w 2003 roku – spowiada się niepytany o historyczne szczegóły Mieczysław Sawaryn. - W trakcie uchwalania studium w 2008 roku działka, w około połowie, została przeznaczona pod zabudowę zagrodową, w pozostałej części na działalność rolniczą - pisze dalej. -Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego z 2011 roku działki o numerach 5/7, 5/8, 5/9, i 5/10 bezpośrednio graniczące z działką nr 6 obręb Bartkowo przeznaczył pod zabudowę mieszkaniową – dodaje burmistrz w mailu.

Sprawdzamy w Systemie Informacji Przestrzennej (gryfino.e-mapa.net) i… nie wszystko się zgadza. Nieruchomość Mieczysława Sawaryna nie graniczy bezpośrednio z wymienionymi przez niego działkami. Graniczy z działkami rolniczymi z możliwością zalesiania.

Chciał całą działkę zabudować?

-W sierpniu 2019 roku złożyłem do uchwalonego studium wniosek o przeznaczenie całej działki nr 6 pod budownictwo mieszkaniowe. Złożony wniosek przez sporządzających plan nie został uwzględniony – pisze Mieczysław Sawaryn.

Całą prawdę odkrywamy w załączniku nr 3 do uchwały w sprawie nowego studium „Wykaz uwag nieuwzględnionych” pod lp. 3 jest wniosek z 16.08.2019 o treści: „Na działce nr 6 obr. Bartkowo zmiana funkcji na zabudowę mieszkaniową na powierzchni całej działki z dopuszczeniem podziału działki o minimalnej powierzchni 1000 m2” – w projekcie nowego studium pod budownictwo mieszkaniowe jednorodzinne przeznaczono ok. 58 % tej działki, w poprzednim była to zabudowa zagrodowa.

Czyli nie uwzględniono funkcji pod budownictwo całej działki, ale ponad połowa zmieniła przeznaczenie.

Dlaczego burmistrzowi zamieniono to przeznaczenie, skoro w podobnych przypadkach raczej nie uwzględniano wniosków – dla porównania działka nr 92/6 i 92/6 obręb Żórawie (właściciele – państwo R., którzy z powodu nieuwzględnienia ich wniosku o przeznaczenie tych działek pod budownictwo złożyli skargę na burmistrza; ich działki to grunty słabej klasy – V i VI; w pobliżu jest więcej zabudowanych działek niż w przypadku dz. nr 6 obręb Bartkowo).

Ponadto, w zał. uwag nieuwzględnionych, pierwsza decyzja to... rozstrzygnięcie burmistrza (sic!) Sam rozstrzygał w odniesieniu do złożonego przez siebie wniosku?!

Wyjaśnienie czy ściemnianie?

-Część działki nr 6 bezpośrednio przylegająca do działek zabudowanych budynkami jednorodzinnymi opisanych w pkt 4 uzyskała z uwagi na sąsiedztwo zapis tożsamy, zgodny z art. 10 ust. 5 pkt 4 lit. a ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym – pisze burmistrz Mieczysław Sawaryn.

I tu niejako pojawia się wyjaśnienie do wątpliwości wyrażonych powyżej (dlaczego z zabudowy zagrodowej w poprzednim studium zmieniono przeznaczenie części działki Sawaryna w nowym studium pod budownictwo mieszkaniowe jednorodzinne?). Jednak to nie do końca wyjaśnienie zgodne z prawdą/faktami, albowiem działka nr 6 obręb Bartkowo nie przylega bezpośrednio do działek zabudowanych budynkami jednorodzinnymi! Nieprawdziwe więc jest wyjaśnienie, że zmianę przeznaczenia działka ta uzyskała z uwagi na sąsiedztwo – w jej bezpośrednim sąsiedztwie są bowiem tereny rolnicze z możliwością zalesienia oraz tereny zabudowy zagrodowej.

Nie o zabór działki chodzi, lecz o przeznaczenie

-W opisanej sytuacji powierzchnia zabudowy działki nr 6 w stosunku do wcześniej obowiązującego planu zabudowy nie zmieniła się nawet o milimetr, co zgodne jest z interesem mieszkańców zamieszkałych w domach jednorodzinnych na działkach opisanych w pkt 4, ponieważ wybudowanie w ich sąsiedztwie np. rolniczych budynków inwentarskich pogorszyłoby walory ich działek oraz komfort życia – pisze Mieczysław Sawaryn.

Powierzchnia zabudowy działki nr 6 w stosunku do wcześniej obowiązującego planu zabudowy owszem, nie zmieniła się nawet o milimetr, ale jej część funkcję zmieniła w „studium Milera” o 100 procent - z zabudowy zagrodowej na zabudowę mieszkaniową jednorodzinną – jest różnica??? Zasadnicza!



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

aga 02.06.2021 10:38
Ta gmina tylko na kase patrzy mendy zapchlone! Sprzedaje działki i nie patrzy ze jakis zafajdany maison postawi molocha przy domu jednorodzinnym!! Kto chce mieszkac zaraz przy jakims bloku!! Powinni ich wy*** na osobny teren niech sobie tam buduja! Co to za przeplatanka bliźniak a potem domek jednorodzinny? W tej gminie ma ktoś łeb na karku czy tylko w łape biorą dziady!

racja 02.06.2021 11:40
Jeśli między domkami jednorodzinnymi stawiają blok to faktycznie skandal. Niezależnie, jakie cwancyki przy nazwach tych domów wielorodzinnych zastosują przy pozwoleniach...

88 21.03.2021 16:17
Jestem w lekkim szoku, nie chce mi się w to wszystko wierzyć.Po takich publikacjach medialnych, podejrzewani na bank objęci są już opieką . Później to już idzie szybko. Kto się pierwszy rozpruje ,ten po części d... uratuje.https://www.youtube.com/watch?v=iSZhiyq0lTk

99 21.03.2021 18:51
88 to wszystko upolitycznione teraz jest. Ewentualnie koljna ekipa.

wdzięczna 20.03.2021 12:21
Bardzo dziękuję panie Sawaryn, że pan tak wnikliwie przejrzał komentarze.

znak jakości 20.03.2021 10:21
Ludzie, możecie spokojnie czytać bo komentarze zostały przeanalizowane przez adwokata i burmistrza ( dwa w jednym) pana Mieczysława Sawaryna.

cwancyki gminno-powiatowe 19.03.2021 08:41
Jakiego słowa użył kiedyś Sawaryn? Cwancyk? Pytanie - jaki cwancyk kazał Puzikowi głosować za tym studium? I dlaczego Puzik zagłosował?

a propo cwancyki 20.03.2021 09:49
Puzik to płotka. W mętnej wodzie unikasz łapania grubszych ryb?

płotkę zjadają grube ryby... 20.03.2021 12:22
Puzik nie zrobiłby nic przeciw Dudar. A jeśli głosował za studium - to albo groźba (pardon, to się nazywa "naciski") były mocniejsze. I dziwne, że nikt nie wyjaśnia - CZEGO BAŁ SIĘ FACET NA PUBLICZNYM STANOWISKU?

radny 18.03.2021 22:58
Szkoda, że pan Sawaryn nie miał odwagi o tym powiedzieć na sesji. Pamiętam za to,że mówił, aby nie rozpatrywać spraw przez pryzmat konkretnych zmian a całościowo. Teraz wiem o co mu chodziło, nie chciał aby zauważona zostały zmiany na jego działce.

i na co to panu było??? 18.03.2021 20:51
Macieju Puziku - pan tak ze strachu o zdrowie bliskich, czy ze strachu przed ujawnieniem czegoś? Bo trudno uwierzyć, żeby z rozumu...

taka technika 18.03.2021 14:26
studium przypadku

A kuku 18.03.2021 15:53
Chyba Nie

fiu fiu 18.03.2021 13:06
A to sobie pan burmistrz dobrze zrobił będąc odpowiedzialny za przygotowanie studium.

coca 18.03.2021 09:48
Grubsza sprawa z tymi działkami. Takie występowanie we własnej sprawie. Zwłaszcza jak to się jeszcze zestawi z korzyściami studium i innych decyzji z działkami braci Milerów.

pomysł na Gryfino 17.03.2021 12:57
tu na razie jest ściernisko, ale będzie "san francisko" Dzisiaj, 12:45 Kupić pole poza miastem, potem zmienić pole w miasto, potem doprowadzić gminną drogę i instalację...

prosty mechanizm 17.03.2021 10:00
Do "ja" Z 8.51: przecież Sawaryn aż 4 dni siedział aby zaciemnić temat. Nawet chłop z tego wszystkiego numery działek pomylił (ale mu pasowały do koncepcji). Sprawa jest prosta. Tak upraszcajac: wielu ludziom robiąc studium przekształcili działki z terenów zabudowanych na zielone, tak aby nie mogli się budować. Wartość gwałtownie spadła. A u sobie odwrotnie. W tym wypadku u Sawaryna, z terenu rolniczego czy pod zalesienie tak zrobili, że da się wykroić kilka działek budowlanych.

manitu 17.03.2021 10:07
Mnie się też wydaje, że specjalnie się pomylił bo inaczej by nie miał wytłumaczenia. A tak na zasadzie dziecka z przedszkola : "bo inni też" ! A to nieprawda.

Ja 16.03.2021 23:13
A to nie powinno być gdzieś zgłoszone? Facety posiadają duże działki i zmieniają sobie studium praktycznie pod siebie, dzięki czemu ich hektary zyskują sporo na wartości. . . Czy to aby jest zgodne z prawem? Bo mam wrażenie, ze ktoś tu z mieszkańców Gryfina robi debili

a czemu nie z urzędu? 17.03.2021 00:16
Pytanie - czy takich spraw z urzędu nie powinny wyjaśniać odpowiednie służby państwa?

Ja 17.03.2021 12:39
A radni? Czy radni też nie powinni zlozyc odpowiedniego zawiadomienia? Czy moze problemu nie widza? Po drugie, skad Miler ma taka dzialke?

zupełny zbieg okoliczności... 17.03.2021 13:13
Coś go widać natchnęło, żeby kilka lat temu kupić kawałek pola tu, a nie kilka kilometrów BLIŻEJ SZCZECINA...

Bezradny 21.03.2021 09:14
Tak, no ale jak prokurator jest w UKŁADZIE to co ?

Mieszkaniec 17.03.2021 08:35
Oczywiście, że to trzeba zgłosić odpowiednim służbą!! Oni już sprawdzą te przekręty z tymi działkami. Przecież Pan Wice T. M. Załatwił działki całej swojej rodzinie. Tam wszyscy obok siebie mają działki.

tu na razie jest ściernisko, ale będzie "san francisko" 17.03.2021 12:45
Kupić pole poza miastem, potem zmienić pole w miasto, potem doprowadzić gminną drogę i instalację...

ja 17.03.2021 08:51
nic z tego artykułu nie rozumię .działka taka działka siaka.zabudiwa ,zagodowa,na zadupiu w bartkowie działki pod zabudowę .

prosty mechanizm 17.03.2021 10:01
do ja: bo to nieważne jaka działka a kto ją ma . To jest klucz do zrozumienia.

no tak 17.03.2021 10:08
fo 10.01: Musi pasować do UKŁADanki. :)))))))

każdy z nas jest ja... 17.03.2021 12:42
dlatego wciąż wielbisz Miecia, bo "nie rozumię".. A tu cwancyk polega na tym, że "działka na zadupiu" jak ją nazywasz jedną decyzją może być polem - albo budowlaną.... W dodatku polem z zakazem handlu ziemią rolną, o czym warto pamiętać...

poprawka 17.03.2021 13:00
W Szczawnie

AJWAJ ALELUJA I NA SATURNA HA AH AH 16.03.2021 21:48
Komentarz zablokowany

Do redaktora 16.03.2021 20:01
Też jestem za tym aby tą sprawę zbadać dokładniej i zgłosić odpowiednim służba.W tym wszystkim się kryją grube przekręty. Słyszałem, że już P. Milerek chcę się budować na tych działkach w stronę Weltynia... Że słuchów słyszałem że w tych działkach jest zamieszanych więcej osób z rodziny Pana M. Za drążenie tej sprawy jesteśmy Panie redaktorze wdzięczni.

iti 16.03.2021 20:30
Ale którą sprawę czy wątek chcesz aby zbadać? I kto miałby to zrobić? I skoro nie zbadana to dlaczego oceniasz? Trzeba wstrzymać się

ale... 16.03.2021 20:34
Jak wstrzymać się? Żeby poczyścili? W dużo mniejszych sprawach i bardziej wątłych mamy pokazowe "zabezpieczanie dokumentów"...

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama