Reklama

Nie będzie tematu obligacji na sesji

Wstępne ustalenia są takie – podczas czwartkowej sesji w Gryfinie po dojściu do punktu o obligacjach obrady mają zostać przerwane. Sprawa wtedy wróci na kolejnej sesji. Jako pierwsi rozpoczęliśmy temat obligacji, gdy swoje „nie” wyraził Mieczysław Sawaryn. Obligacjami zaskoczone jest zaplecze burmistrza Henryka Piłata. Zdziwiony i zatrwożony jest Rafał Guga, radny BBS. Tymczasem, jak już napisaliśmy tydzień temu, burmistrz jest zdziwiony niewiedzą radnych, ponieważ to, że będą obligacje „jest zapisane w tegorocznym budżecie”. –Jestem przeciwny emisji obligacji – mówi nam natomiast Paweł Nikitiński, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Gryfinie. Co na to skarbnik w kontekście 80-milionowego długu i konstruowania budżetu na przyszły rok? – czytaj poniżej.

Admin Admin
24.09.2013 20:24 (aktualizacja 08.05.2023 06:34)

-Gmina Gryfino jest w katastrofalnym stanie finansowym i kolejne zobowiązania mogą okazać się niebezpieczne. Część obligacji jest na zamianę długu, a część ma być na pokrycie deficytu budżetowego. Na to zgody nie ma! - mówi Paweł Nikitiński.

Budżet na 2014 r. ma być wkrótce konstruowany i uchwalany przez radnych. Cieniem kładzie się ok. 80-milionowe zadłużenie gminy Gryfino.

-Emisja obligacji jest niezbędna, aby uchwalić budżet – uważa skarbnik Jolanta Staruk.

Jednak opozycja nie jest zainteresowana uchwalaniem budżetu bez oszczędności.

Data dodania: 24.09.2013 20:24

Podziel się

Oceń