Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
niedziela, 14 grudnia 2025 05:13
Reklama
Reklama

Ucztowanie o smaku beztroski: Piknik czas zacząć!

Kraciasty koc i kosz ze smakołykami to niemalże synonim każdego pikniku. Odpoczywając w cieniu kwitnących drzew, z ulubioną książką i naręczem smakołyków pod ręką warto zastanowić się nad tym, skąd tak naprawdę wziął się zwyczaj biesiadowania na świeżym powietrzu i jak wyglądały pierwsze znane historii uczty pod chmurką.
Ucztowanie o smaku beztroski: Piknik czas zacząć!

Autor: MSM MOńki

Korzenie tradycji urządzania pikników sięgają dalej, niż można by przypuszczać, a dawne spotkania tego typu w zupełności nie przypominały współczesnych posiłków plenerowych, popularyzowanych w szczególności przez amerykańskie kino.

Pique-nique historique

Pikniki powinny odbywać się na świeżym powietrzu w malowniczej scenerii, w otoczeniu lasów i stawów, również przy okazji innych wydarzeń, takich jak koncerty, czy spektakle plenerowe. Tak przynajmniej deklaruje dawna literatura. Idea biesiadowania na łonie natury ukształtowała się w pełni na początku XIX wieku. Choć zwyczaj ten dziś jest szczególnie popularny w Stanach Zjednoczonych, swoje początki miał w zupełnie innym kraju. Słowo wywodzi się bowiem z Francji. Nazwa pique-nique odnotowana została w podręczniku do języka francuskiego z 1692, przy opisie grupy biesiadników w restauracji, którzy przynieśli ze sobą własne wino. Idealnie oddaje to specyfikę pikników, w czasie których, zgodnie z definicją, każdy z uczestników powinien przygotować niewielkie zakąski. Odmianą pikniku w bardzo amerykańskim stylu jest również barbeque, czyli przyrządzanie na świeżym powietrzu mięsnych potraw z grilla.

Ciekawostką jest to, że największy znany dotychczas piknik został zorganizowany 14 lipca 2016 roku w departamencie Mayenne, w północno-zachodniej Francji. Teren, na którym ucztowali zgromadzeni goście liczył sobie długość aż 20.247 km.

Co w koszyku?

Traktowany niejednokrotnie z przymrużeniem oka piknik, to w istocie ważny element kultury. Wystarczy bowiem spojrzeć na gamę dostępnych w sklepach koszy piknikowych, aby dostrzec stale umacniający się trend plenerowego ucztowania. Kiedy już zaopatrzymy się w pojemny i w pełni wyposażony model, nie można zapomnieć o jego apetycznej zawartości. Dawniej kosze piknikowe wypełnione były wiktuałami mającymi dodać sił myśliwym na polowaniu. Krótkie postoje traktowano raczej jako konieczność, niż przyjemność.

-Obecnie w koszu piknikowym znaleźć można najrozmaitsze przysmaki. Kluczowe jest jednak to, by po pierwsze były one apetyczne również na zimno i po drugie, by można było je łatwo i szybko zjeść. Dlatego też największym powodzeniem cieszą się nieduże zakąski w formie koreczków, babeczek, roladek, mini kanapek czy kruchych ciasteczek, również w formie wytrawnej. Aby odejść od klasycznych smaków warto nieco zaszaleć i zaskoczyć uczestników pikniku niecodziennymi i finezyjnymi propozycjami. Do prostych i efektownych zakąsek należą chociażby takie rarytasy, jak kolorowe sajgonki warzywne z żółtym serem oraz tartaletki z dodatkiem drobno pokrojonych warzyw oraz pikli z majonezem i tartym serem – podpowiada Ewa Polińska, ekspert MSM Mońki.

Piknik to świetna okazja do tego, aby spędzić nieco więcej czasu na dworze w towarzystwie najbliższych osób – czy to rodziny czy też przyjaciół. Nie od dziś wiadomo, że posiłek na świeżym powietrzu smakuje znacznie lepiej niż ten skonsumowany w czterech ścianach. Aby przy okazji organizacji pikniku, nie zaprzątać sobie głowy skomplikowanym menu, przedstawiamy dwie propozycje na szybkie i pyszne dania: tartaletki z serem, szynką i piklami oraz sajgonki z serem i warzywami. 

Tartaletki z serem, szynką i piklami

SKŁADNIKI


-300 g sera żółtego Podlaskiego MSM Mońki w plastrach

-200 g szynki wędzonej parzonej

-150 g świeżego ogórka

-100 g papryki konserwowej czerwonej

-1 puszka groszku konserwowego

-1 średnia cebula czerwona

-100 g orzechów włoskich łuskanych

-3-4 łyżki majonezu

-pieprz 

 

PRZYGOTOWANIE:

Plastry żółtego sera, szynkę, paprykę i ogórka ze skórką pokroić w cienkie paseczki. Dodać groszek konserwowy, pokrojoną w kostkę cebulę i połamane orzechy włoskie. Doprawić do smaku czarnym pieprzem, a następnie dodać majonez i dokładnie wymieszać. Aby w oryginalny i niebanalny sposób zaserwować sałatkę można podać ją w kupionych lub własnoręcznie upieczonych babeczkach.

Smacznego!


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: :-)Treść komentarza: Gratki!Data dodania komentarza: 14.12.2025, 00:52Źródło komentarza: Nauczyciele na scenie! Jubileusz z pompą i kabaretowym humoremAutor komentarza: taka słomkaTreść komentarza: Dokładnie. A słomką mogą być choroby. Bezdomne koty są przecież nosicielami różnych chorób. To nie jest tylko problem estetyczny czy etyczny, ale i sanitarny. Jeśli mnożą się w takim tempie, rośnie ryzyko dla ludzi i zwierząt domowych. Wniosek o pilną interwencję i nadzór jest w pełni uzasadniony. Liczę, że wójt potraktuje to jako priorytet, zanim sytuacja wymknie się spod kontroli totalnie.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 00:48Źródło komentarza: Bezdomne koty opanowały działki. Mieszkaniec liczy na pilną interwencjęAutor komentarza: urzędnikTreść komentarza: Łatwo jest krytykować, ale Program opieki kosztuje! Gminy mają ograniczone budżety. Zgadzam się, że odławianie i sterylizacja są obowiązkowe, ale często brakuje wystarczającej liczby weterynarzy chętnych do współpracy w ramach gminnych stawek. Poza tym, gdzie te koty mają trafić po odłowieniu? Gminy często nie mają schronisk, a te najbliższe są przepełnione. To jest problem systemowy i ogólnopolski.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 00:44Źródło komentarza: Bezdomne koty opanowały działki. Mieszkaniec liczy na pilną interwencjęAutor komentarza: z gronaTreść komentarza: Przygotowania do kabaretu były wyzwaniem, ale zdecydowanie się opłaciły! Pani Magda i Pani Joanna wykonały tytaniczną pracę ze scenariuszem, a charakteryzacja, za którą odpowiadał sztab ukrytych talentów, przeniosła nas w czasie. Chciałabym podkreślić, że ten występ był dowodem na niesamowitą integrację grona – od najmłodszych stażem, po weteranów. To, że cała kadra (i uczniowie!) potrafiła stworzyć coś tak spontanicznie zabawnego, świadczy o świetnej atmosferze pracy. Mamy nadzieję, że ten nowy, kabaretowy standard stanie się tradycją! Gratuluję wszystkim zaangażowanym!Data dodania komentarza: 14.12.2025, 00:33Źródło komentarza: Nauczyciele na scenie! Jubileusz z pompą i kabaretowym humorem
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama