-Ta sala idealnie nadaje się na salę wystawienniczą, o czym świadczą zbiory prywatne właścicieli. Sam obiekt idealnie nadaje się do funkcji muzealnej. Wykłady, konferencje mogłyby odbywać się w sali refektarza. Mogłaby zaistnieć sala ślubów, czy obrady Rady Miejskiej w Cedyni. Można tu łączyć funkcje muzeum i domu kultury – uważa Paweł Pawłowski, dyrektor Cedyńskiego Ośrodka Kultury i Sportu. -Tylko wyobraźnia nas ogranicza, bo pieniądze nie! My pieniędzy na razie nie mamy, ale będziemy się o nie starać. Wiemy gdzie są, wiemy jak je pozyskać - dodał dyrektor. Pomoc widzi m.in. w Stowarzyszeniu Kulturalno-Historycznym „Terra Incognita”, którego głównym celem jest utworzenie muzeum Nowej Marchii.
Pomysł państwa Hrynkiewiczów oraz koncepcję utworzenia domu kultury w Klasztorze Cedynia popiera burmistrz Gabriela Kotowicz.
-Myślę, że ten obiekt mógłby być wykorzystany do szerokich działań kulturalnych. Sądzę jednak, że jesteśmy za małą gminą abyśmy mogli ten ciężar udźwignąć. Ale przy współpracy innych stowarzyszeń czy również fundacji moglibyśmy ten obiekt zagospodarować, oczywiście w porozumieniu z właścicielami – powiedziała burmistrz Cedyni Gabriela Kotowicz.









Napisz komentarz
Komentarze