Do zdarzenia doszło w Trzebieży w czwartek w godzinach porannych. Tam policjanci zabezpieczali procesję idącą główną ulicą. Tradycyjnie ruch w tym miejscu był wstrzymany. Nagle samochód osobowy, nie zważając na stojących w pobliżu uczestników procesji, postanowił wyminąć zabezpieczającego tę procesję policjanta. Manewr wypadł tak niefortunnie, że kobieta spowodowała kolizję z innym zaparkowanym na poboczu pojazdem.
Policjanci próbowali zatrzymać kobietę za kółkiem. Ta jednak ruszyła dalej. Dopiero drugi patrol spowodował, że oddała się w ręce funkcjonariuszy policji.
Po wytrzeźwieniu została w trybie przyspieszonym aresztowana. Teraz grozi jej kara pozbawienia wolności do 5 lat.








Napisz komentarz
Komentarze