W miejscowości Krasnołęka, do policyjnego radiowozu podbiegł zaniepokojony mężczyzna wyjaśniając, że musi jak najszybciej dostać się do szpitala w Nowogardzie. Z relacji wynikało, że jego 4-miesięczny syn jest nieprzytomny i potrzebuje natychmiastowej pomocy medycznej.
Sierż.sztab. Andrzej Gaczkowski oraz st.sierż. Piotr Zarośliński wiedzieli, że liczyła się każda minuta. Przekazali informację oficerowi dyżurnemu i błyskawicznie podjęli decyzję o pilotażu samochodu do szpitala. Mundurowi włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe w radiowozie i eskortowali samochód z niemowlakiem. Po przyjeździe na miejsce, chłopiec został przekazany personelowi medycznemu, który udzielił mu specjalistycznej pomocy.








Napisz komentarz
Komentarze