Od dnia uroczystego otwarcia obiektu 13.12.2013r. po dzień dzisiejszy nie zdążono zorganizować tam żadnej, ale to żadnej formy oddziaływania kształcąco-wychowawczego na rzecz młodzieży i dorosłych. Sprzęt, w który wyposażono gabinety: komputerowy, muzyczny i tzw. siłownie bezczynnie czeka-starzeje się. Żadnych kół zainteresowań żadnych zajęć. Kompletna klapa.
Czytający uważnie moje spostrzeżenia, obiektywny, zdrowo myślący czytelnik może powiedzieć, że wskazany przeze mnie brak form oddziaływania kształcąco-wychowawczego na dorosłych i młodzież to wina nie tylko odpowiedzialnych za te sprawy organów władzy gminnej, ale także lokalnej społeczności.
Moim zdaniem. Tak, to prawda!
Albo! Może to świadczyć o braku społecznego zapotrzebowania w lokalnym środowisku na wskazane wyżej formy działalności kulturalno-oświatowej. Osobiście uważam, że potrzeba takowa jest. Brak natomiast urzędniczej woli działania i zaangażowania w sprawę.
Póki co-obiekt kształcenia jest. Kształcenia nie ma.
Po co więc wybudowano tak wielkim kosztem obiekt, który w danym środowisku nie jest wykorzystany zgodnie z założeniami i przeznaczeniem?
Aby oddać czytelnikowi pełny obraz tego jak i przez kogo po dzień dzisiejszy był i jest wykorzystywany obiekt Polsko-Niemieckie Centrum Kształcenia i Spotkań w Krajniku Górnym muszę obiektywnie stwierdzić, że gdzieś od połowy roku 2015 umożliwia się tam Kołu Gospodyń Wiejskich na przygotowywanie kulinarnych specjałów na imprezy typu: „Dzień Dziecka”, „Dożynki Wiejskie”, „Choinka Noworoczna” dla dzieci itp. Organizowane przez Radę Sołecka sołectwa Krajnik Górny.
Nie mogę pominąć, że odbywają się tam również imprezy integracyjne organizacji pozarządowych spoza sołectwa Krajnik Górny (straży pożarnej, Amazonek, itp.). W sumie tych pierwszych miejscowych wiejskich i tych spoza sołectwa K.G. nie więcej niż jedna w miesiącu.
Po rozmowach z mieszkańcami sołectwa Krajnik Górny, jak i pobliskich sołectw gm. Chojna dochodzę do przekonania, że w społeczności gminnej obiekt ten, postrzegany jest jako społecznie użyteczny lecz nie wykorzystywany zgodnie z przeznaczeniem, generujący poważne koszty utrzymania, niewspółmiernie wysokie w stosunku do osiąganych znikomych efektów kształcąco-wychowawczych.
Z uwagi na znikome oddziaływanie tegoż ośrodka na krzewienie kultury, na podnoszenie poziomu aktywności społecznej obywateli, w tym w szczególności młodzieży, widać, że ośrodek ten nie przynosi zakładanych oczekiwań pomysłodawcy jego utworzenia- burmistrza gminy Chojna p. A. Fedorowicza.
Jak do tej pory jest to kosztowny, inwestycyjny niewypał generujący wysokie koszty utrzymania, ciągnący finanse gminy w dół.
(nazwisko i adres do wiadomości redakcji)







Napisz komentarz
Komentarze