W Gryfinie służby jak gdyby nigdy nic

spoko, płacicie za te niepotrzebne prace zarządzanego socjalistycznie zakładu pracy wszyscy w podatkach.

To klepisko na zdjęciu nazywacie trawnikiem ? Wielce irytujacym jest fakt, kiedy człowiek patrzy jak ktoś kosi trawę której nie ma./ no chyba że zdjęcia wykonano po koszeniu i są zwykłą wypuchą dla choleryków/ To tak jakby ktoś w czasie tegorocznej zimy wysłał piaskarki z pługami śnieżnymi w teren i posypywał ulice piaskiem z solą. Paskudne są te olinowane paliki oraz przyprawiający o mdłości kamień z kotwicą na środku poświęcony pewnie poległym marynarzom słodkich wód rozlewni piwa, nie wspomnając o tych betonowych klombach na kwiaty zrobionych pewnie jeszcze w czasach PRL. Te trawniki trzeba przekopać , nawieść ładnej ziemi. Tym powinna zająć sie profesjonalna firma ogrodnicza która wie jaką trawę posadzić , jak przygotować grunt, a później dopilnuje się pielegnacji i podlewania. Niestety to co pokazuje zdjęcie, to szczyt możliwości polskich samorządowców. przejeżdżając most na Odrze w Mescherin w kierunku Gryfina, mamy cywilizacyjny przeskok. Wkraczamy do kraju III świata. Tak może być tylko, kiedy architekt, plastyk miejski, będzie absolwentem np. teologii, a nie Politechniki, ASP , natomiast miejski ogrodnik nie będzie posiadał dyplomu architekta krajobrazu, tylko jakiegoś, historyka czy filozofa. To, że ludzie pracują w czasie zarazy jest niestety nieuniknione, ktoś musi produkować, zaopatrzyć, sprzedać niezbędne do życia towary. Ludzie muszą jakoś zarabiać aby mieć za co zrobić opłaty i utrzymać rodziny. NIektórzy udają , że pracują, wystawiają rachunki i pewnie odpalają dolę zleceniodawcy. Żyjemy w kartoflanej Polsce i nie ma co za bardzo liczyć na zmianę mentalności i wyginięcia tradycyjnego szlacheckiego,zabużańskiego stylu życia, niechlujstwa Polaków do wygladu otoczenia, mimo , że samorzadowcy wzorce mają tuż za miedzą. Ale to prawdziwi polscy patrioci, katolicy, a oni na Niemcach nie będą się wzorować , a tym bardziej pracować dla nich.

Jednak strach na zakład padł!

Koszą źle, nie koszą też źle i to samo ze sprzątaniem naszych ulic, wywozem naszych śmieci! Ta wszystko są zadania statusowe PUK u i muszą je wykonywać więc to robią a robiąc to nie narażają zdrowia innych ludzi i swojego gdyż najzwyczajniej w świecie NIE MAJĄ BEZPOŚREDNIEGO KONTAKTU Z INNYMI LUDŹMI. Chodzi mi o kontakt w czasie wykonywania pracy i z tego co wiem i widziałem to używają takich samych lub nawet lepszych i skuteczniejszych środków zapobiegawczych niż większość z nas (dla nie kumatych chodzi mi o maseczki rękawiczki jednorazowe czy środki do dezynfekcji) Więc moja prośba do wszystkich negatywnie nastawionych : dajcie sobie spokój z wrednymi komentarzami w ich i osób decydujących o tym co i kiedy ma być koszone, sprzątane myte czy wywożone to jest ich praca i ich cholerny obowiązek.

I Tu się mylisz .... Cóż zamknij się w piwnicy i nie wychodź do następnej wiosnyy.... A Państwo napewno Ci pomoże.... Powodzenia

Ty prozniaku z białej audi a4 zwanym prezesem elwi uważaj co piszesz! To sam chodzisz po mieście i myślisz jak pracownikom urwać parę groszy z wypłaty i nie opłacić im składek ZUS ! Więc jeździsz w Alpy !!!

Komentarz zablokowany

Myślcie trochę ile wPl ludzi umiera na inne schorzenia rak płuca itd a gadają i o tym koronowirusem . Zglupieli całkowicie chcą ludzi pozamykać. Zabrać im pracę.a później będzie coo.... Wojna domowa....

Nie mozemy dac sie zwariowac. Jak jest mozliwosc normalnie zyc i pracowac z zachowaniem srodkow bezpieczenstwa to robmy to. Bo zaraz sie okaze ze nie bedzie do czego wracac

Nie będzie miał kto pracować bo kwarantanna.

Na zdjęciu bezpieczne odległości mają ci pracownicy.

Warto tam zrobic aleję bohaterów i postawić kolejne pomniki całemu tercetowi aby pięknie zagospodarować nabrzeże.

We Francji zmarła na koronawirusa ekspedientka z supermarketu. Jej koledzy zadają pytanie: Czy dla tej pracy warto umierać? A kosząc trawę bez sensu z kolegami bo takie polecenie wydano?

WŁadze państwowe karzą ludziom siedzieć w domu a władze gminne zlecają koszenie nie zarośniętych chodników.

Niech zarośnie wszystko, niech koszenie będą sprzątane, chodniki zamiatane. Siedźmy w domu i obgryzajmy paznokcie z powodu wirusa. Za miesiąc nie będziesz miał co do gara włożyć, a wirusa jak będzie tak będzie dalej. Taka to logika zatroskanych mieszkańców.