Poprosiliśmy o informację na temat aktualnej sytuacji w PUK i TBS w Gryfinie.
Zapytaliśmy o to:
- ile osób w PUK i GTBS jest zakażonych koronawirusem?
- Ile osób w PUK i GTBS jest objetych kwarantanną?
- czy wśród zakażonych lub objętych kwarantanną jest prezes PUK? (z racji zajmowanego stanowiska jest on osobą publiczną).
- jak w związku z aktualną sytuacją zabezpieczono najwrażliwsze dla mieszkańców sprawy aby funkcjonowały bez przeszkód, np. wodociągi i kanalizację, wywóz śmieci?
Odpowiedź otrzymaliśmy od wiceburmistrza Pawła Nikitińskiego.
- Nie informujemy o stanie zdrowia pracowników gminnych jednostek, spółek komunalnych, samorządowych osób prawnych. Są to informacje chronione prawem. Prezes Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych Sp. z o.o. wykonuje swoje obowiązki służbowe. Wszystkie zadania GTBS oraz Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych Sp. z o.o. są realizowane. Przedsiębiorstwo w sposób nieprzerwany dostarcza wodę, odbiera ścieki i wywozi śmieci - informuje nas Paweł Nikitiński, zastępca burmistrza Gryfina.
To bardzo ważne, że spółki gminne pomimo trudności realizują swoje zadania. Ceszymy się, że prezes PUK jest zdrowy.
Jednak wiceburmistrz Nikitiński nie zrozumiał części naszych pytań. Nie pytaliśmy bowiem KTO z szeregowych pracowników jest zakażony koronawirusem albo został objęty kwarantanną. Pytaliśmy ILE osób nie jest w stanie kontynuować pracy w tych gminnych spółkach. W związku z tym przywoływane przez Pawła Nikitińskiego przepisy nie mają zastosowania.
Panie wiceburmistrzu, mieszkańcy obawiają się o zdrowie w czasach epidemii. To naturalne. Z uwagi na ważny interes społeczny statystyczne informacje należy ujawniać i nie trzymać ich w tajemnicy. Powstrzymałoby to niepotrzebne spekulacje wzmacniające niepokój wśród społeczeństwa.







Napisz komentarz
Komentarze