Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 15 grudnia 2025 04:53
Reklama
Reklama

Wracają wspomnienia, budzi się tęsknota…

Pod szarymi chmurami ukrywa się słońce, przestaje padać deszcz. Cmentarną bramę przekracza coraz więcej ludzi. Zaludniają się pustawe zazwyczaj alejki. W gonitwie dnia codziennego umyka pamięć o tych, którzy odeszli. Dziś jednak wracają wspomnienia, budzi się tęsknota za tymi, którzy byli z nami. Budzą się refleksje, snuje się zaduma i pojawia się odwieczne pytanie bez odpowiedzi.
Wracają wspomnienia, budzi się tęsknota…

Dzień Wszystkich Świętych 1 listopada i Święto Zmarłych 2 listopada to bardzo ważne dla nas święta. Przy grobach pojawiają się nawet ci, którzy nikogo z bliskich na cmentarzu nie mają. Na grobach płoną kolorowe znicze. Nie ma zapachu świec ani  migocących na wietrze płomieni. Przekwitły astry i tylko chryzantemy - dumne i piękne - ozdabiają groby. Czasem wrzosy przypominają o przemijaniu.

Wśród tłumu krzyż i ksiądz. Krople święconej wody spadają i na groby, i na żywych. Modlitwa i pieśń  „O mój Panie, daj im wieczne zmiłowanie”. Kilka kroków dalej na gryfińskiej nekropolii znajdują się  groby żołnierzy radzieckich. Są już tam tyle lat. Czy o nich będziesz pamiętał, Panie? Był młody, biegł naprzód, krzycząc za wolność, za… i nie zdążył dokończyć słowa. Trafiła go kula. I gdzieś w dalekim kraju ten, kto się nie doczekał, składa teraz ręce i dziękuje w myślach każdemu, kto znicz zapali, przeżegna się i kwiat przy mogile położy.

W tym roku chyba więcej jest kwiatów i zniczy przy pomniku płonie. Na niemieckich grobach wiązanki kwiatów. Na cmentarzu zapada zmrok. Jutro Zaduszki. O żadnych mogiłach żywi nie powinni zapominać.

TWS      



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama